Koniec tygodnia się zbliża i powoli kończę prace koło domu. Od poniedziałku chcę zacząć myć okna i prać. Dziś moze wytnę szklankę i potnę ją. Jutro może ostatecznie skończę cięcie tego co mam. Byłoby coś jeszcze jeśli dziś Krzysiek zniesie. U babci prawie wszystko sprzątnięte. Moze jeszcze jeden worek będzie. Jak się uda to naładuję dziś i niech czeka 2 tygodnie na wywiezienie. Poszło szybciej niż myślałam. W przyszłym tygodniu moze zacznę działać u mamy.
Kupiłam specjalną karmę dla Kajtusia. Liczę, że pomoże. Kupiłam i mokrą i suchą. Dziś ma przyjść. Kocurek je osobno to problemu z podaniem nie będzie. W tym miesiącu mam też szczepienie Mikusia.
Znalazłam w internecie stronkę z różnymi testami diagnostycznymi. Niektóre mnie zainteresowały jak np. test na wit D. Jest z krwi, ale ja już się pobierania krwi z palca nie boję. Chyba kupię niedługo. Są też testy na cholesterol i tarczycę. Też interesujące. Krzysiek miał cholesterol w górnej granicy normy. Ja tarczycę robiłam kilka lat temu. Niby czuję się dobrze, ale chcę zbadać. Co do witaminy D to trzeba by zbadać i mnie i Krzyśka. SZczególnie ja mogę mieć niedobór, bo słońca unikam. Niby coś tam łykam, ale to moze być mało.
Upałów mam zdecydowanie dość...
akitaa
6 września 2024, 02:00W naszej strefie klimatycznej każdy z nas ma niedobór wit D ;) więc zalecana suplementacja do 2000j, ale i to może być czasem za mało.
araksol
6 września 2024, 07:13właśnie 2000 biorę...
Bellyslim
5 września 2024, 18:19Ja również mam dość upałów! Pozdrawiam 🙂
araksol
6 września 2024, 07:14oby koniec