Od dawna wiem, ze nie ma co szukać poparcia wśrod ludzi skupionych na innych sprawach niż ja, bo u ludzi zainteresowanych czym innym nie znajdzie się poparacia. Nie pochwalą mnie a może niektórzy i skrytykują. Nawet genialny poeta nie zainteresuje kogoś kogo poezja nie porywa. Poeta piszący wiersze o przemijaniu niekoniecznie doceni te o miłości. Miłośnik zwierzat nie znajdzie popaprcia u matki polki. Ten kto wierzy w horoskopy i wrózby moze być potraktowany jak wróg przez katolika. Nie ma praktycznie ogólnych wzorców, a punkt widzenia zalezy od miejsca siedzenia. Sztuką życia i dobrostanu psychicznego jest tak dobrać sobie grono osób bliskich by nie być przez nie krytykowanym nadmiernie. Krytykę bardziej doświadoczengo malarza mogę przyjąć, jako krytykę konstruktywną. Krytykę zajmowania sie malarstewem gdy moje związki leżą i kwiczą już nie. Nikt nie lubi mieć podcinanych skrzydel, ale i nie wszyscy muszą mnie lubić. Każdy wybiera dziedziny którymi chce sia zająć w tym życiu. To jego wola. Wola wola... Ja jestem sobą i chcę być sobą. Nie będę tu pisać tak by przypodobać się innym. Wszystkim i tak się nie da...
Ostatnio zajęłam sie pracą nad pokochaniem siebie. Zaczęłam od ciała i mam troche przemyśleń. Akceptuję swoje ciało, ale czy kocham? Nie jest dla mnie atrakcyjne i nie będzie, ale to nie powód by go nie kochać. Potrafię kochać przeciętnie wygladających mężczyzn czy zwierzęta to i swoje ciało powinnam umieć. Jest tu nawet trochę wspólczucia, że nie mogę go kochać za urodę, że takie biedne, bo innym też sie moze nie podobać. Mogę go cenić za to, że jest zdrowe, względnie zdrowe. Staram się o nie dbać. Ostatnio pytałam je na czym mu zalezy. Jak mam mu okazać miłość? No i doszlam do wniosku, że jemu nie zależy na urodzie, nie przeszkadzają mu zmarszczki itp. Dbanie o nie by przypodobać sie innym bywa dla niego nie dbaniem a torturą. Agresywne zabiegi, operacje itp to nie jest dbanie o ciało. O jego dobro. Moje ciało lubi delikatną pieszczotę w tym dotyk kota, miękknie tkaniny, lubi wygodne ubrania i buty. Lubi gdy odpoczywa, lubi sen i wodę, lubi jeść i pić, lubi zabiegi Reiki i medytacje, bo wtedy odpoczywa i odpręża się. Na pewno lubi być sprawne i zdrowe, ale czy lubi katowanie dietami i morderczym treningiem? Wątpię.
Jesień moze nadejść wcześniej w tym roku, bo bociany już odlatują i zaczęły sie rykowiska jeleni. Mnie już lato nie dokucza. Lubię późne. Na jesień specjalnie nie czekam, bo jeszcze sporo pracy zostało. Za kilka dni przyjdzie znajomy do dachów. Jest jeszcze do zrobienia daszek nad drzwi i otulina na drzwi od pracowni. Będzie do zrobienia roleta. Za ganek sie wzięłam. Jest do zrobienia komin i podmurówka.
Czekam na pieniadze, bo chcę kupić farbę do posadzki w ganku...
Pilarka działa...
***
cicho spokojnie
nadchodzi kolejna jesień
rozpali klony
pomaluje szkarłatem liście winobluszczu
rozsieje pod stopami lśniące kasztany
i tylko stara brzoza przy cmentarnym murze
nie zalśni złotem nie zatańczy w słońcu
jej czas przeminął
i cmentarny anioł po niej płacze
i mój czas przemija
dusza rwie się do tańca do wzlotów
ciało dotknięte przez czas mówi stop
jeszcze jedna jesień i jeszcze jedna może kilka
i ktoś też może zapłacze po mnie
może wspomni
ognik1958
19 sierpnia 2022, 16:02Hmm licho nie śpi lepiej być w miarę szczuplym zdrowym i.... porządanym niż.... przeciwnie a to osiągniesz jalk ja..gdy. pilnowaniem się w jadle i ćwiczeniach i to... codziennie co prawda raporciki - cotygodniowo ale z dane zapisywane codziennie no i ćwiczenia najlepiej też codziennie liczone za pomocą np. Apki na smartfon zresztę..... program sam wylicza nam cóż pozostaje wyliczony arkusz zeskreenowac i wrzucić do pamiętniczka i obok.. "poezji" 😜będzie ciut konkretów... Oby i pozytywnej ale jak się liczy skrzętnie... musi być sukces czego życzę no i.... powodzenia tomek👍
ognik1958
19 sierpnia 2022, 15:55Komentarz został usunięty
synestezjaa
18 sierpnia 2022, 22:27Piękny wiersz 😍
araksol
19 sierpnia 2022, 09:35diękuję:)
Jewcia27
18 sierpnia 2022, 17:29Agato zastanawiałaś się nad wydaniem swoich wierszy kiedyś? Są piękne , serdecznie pozdrawiam 😊
araksol
18 sierpnia 2022, 18:16właśnie przygotowuję tomik o miłości...Dziękuję:) Na razie brałam udział w wielu antologiach...
Jewcia27
18 sierpnia 2022, 19:40To super 👍 czekam na ten tomik 😊
araksol
18 sierpnia 2022, 19:48:)
BG1966
18 sierpnia 2022, 10:55Bardzo ciekawy wpis. Dziękuję i pozdrawiam!
araksol
18 sierpnia 2022, 12:32:)
Alianna
18 sierpnia 2022, 10:47Oj, nostalgicznie się zrobiło, zwłaszcza na poetycki koniec wpisu. Zgadzam się, że nie musimy się wszystkim podobać, ze wszystkimi zgadzać, nie wszyscy mają nas lubić. Jednak jedną uwagę wtrącę, co do tego otaczania się ludźmi podobnymi sobie i nas akceptującymi. Akceptacja i podobieństwa nie wykluczają konstruktywnej krytyki... Czasem jest nam ona potrzebna. Ogólnie inne punkty widzenia bywają nam potrzebne, bo pokazują świat w innej odsłonie. Pozdrawiam
izabela19681
18 sierpnia 2022, 12:18Też jestem zdania, że warto przyjrzeć się innemu spojrzeniu na życie. Ludzką rzeczą jest błądzić, ale mądry człowiek potrafi wysłuchać krytyki/rady i przyjąć naukę,
araksol
18 sierpnia 2022, 12:30no to zależy czego krytyka dotyczy. Jest krytyka konstruktywna i warto jej wysłuchać. Są też osoby, które ciągle krytykują i lubią pouczać...Ja słucham raczej siębie... Inny punkt widzenia bywa potrzebny. Nie zmieniam się jednak pod jego wpływem. Zmiany muszę wypłynąć zwnętrza mnie...
Alianna
18 sierpnia 2022, 13:11Mamy z Izą na myśli inne spojrzenie na rozmaite sprawy. Czasem tak jesteśmy przywiązani do swoich przekonań i schematów, że nie dostrzegamy, ile nam samym to szkody przynosi. Oczywiście, że zmiana zaistnieje naprawdę wtedy, gdy wypłynie z naszego wnętrza. Chodzi o to, że niekiedy inne spojrzenie powoduje, że zaczynamy się zastanawiać, odkrywać na nowo i sami widzimy, że pewne rzeczy możemy i chcemy w sobie zmienić.
araksol
18 sierpnia 2022, 13:24o tak pod tym względem się z Tobą zgodzę. Trzeba jednak tej osobie, która krytykuje w jakiś sposób ufać, a czasem wręcz uznać ją za autorytet. Trzeba uznać ją za osobę pozytywna. Tego typu krytyka staje sie wtedy bodźcem do rozwoju...:)
barbra1976
18 sierpnia 2022, 14:07Moje najfajniejsze dusze są do mnie bardzo podobne i jednocześnie zupełnie inne pod różnymi względami. I te relacje wzbogacają mnie najbardziej, właśnie kiedy dochodzi do różnicy zdań i nagle zauważam zupełnie inne aspekty różnych spraw czy wydarzeń. Mega to jest.
araksol
18 sierpnia 2022, 19:48niektore inne dusze bywają toksyczne gdy chca narzucić własne zdanie,..
equsica
18 sierpnia 2022, 10:35Mądry wpis. Nigdy tak na to nie patrzyłam.. tzn człowiek część tych rzeczy robi podświadomie np dobór znajomych ze swoich zainteresowań itp.. super że pilarce nie zaszkodziła woda.
araksol
18 sierpnia 2022, 12:31podświadomość to także lęki, traumy. Czasem przeszkadza, a nie wspiera...