Dziś niby niedziela, a dla mnie normalny dzień. No prawie. Będzie trochę pracy koło domu, bo trzeba wsadzić koleusy do doniczek i brunerę w grunt. Chce też napisać tekst. Moze o aniołach.
Poza tym będzie dużo spania i dużo pracy nad sobą. Mam kilka zabiegów Reiki dla potrzebujących. Jest Sebastian i jego kręgosłup oraz kolana. Zabiegi robię od piątku i jest lepiej. Jest Pikuś. Dziś chcę trochę poczytać. Jeszcze drążę temat Reiki, ale już zerkam na czakroterapię. Chciałabym kurs zrobić w maju, ale chyba sie nie uda, bo funduszy brak. Czakry na razie harmonizuję najczęściej kamieniami. To połączenie medytacji, czakroterapii i litoterapii. Chodzi za mną zrobienie zabiegu czakroterapii Krzyśkowi. Moze dziś.
Przyszły sadzonki warzyw. Posadziłam w piatek. Zadowolona nie jestem. Kilka było uszkodzonych. Poza tym sa drobne, krzywe i były przesuszone. Najgorsze jednak jest to, że nikt nie raczył ich opisać, a kabaczki, ogórki i dynie sa podobne. Wsadziłam byle jak i dynia mogła trafić do małej donicy. Nic z niej nie będzie wtedy, bo jest żarłoczna. Bób słabo wschodzi. Czarno to wszystko widzę...
Miało być dziś pieczenie kiełbasy na patykach, ale Krzysiek chyba znowu kupił tańszą, bo jest niesmaczna. Sam sobie zje. Ja nawet do pieczenia nie wyjdę. Ja jestem okropnie wybradna jeśli chodzi o mięso. Nie przepadam za nim i musi mi zasmakować, żebym zjadła. Gdybym była sama to prawdopodobnie bym nie jadła wcale. Teraz jem głównie pomidory, ogórki, chleb ze szczypiorkiem, rzodkiewkę. Jem sporo ryb i jajek. Jem serki, kotlety z warzyw, sałatki. Teraz znowu jestem na 800 kalorii ale nie chudnę szybko. Chyba trzeba odrzucić znowu węglowodany. Musi szybko spaść 2 kg. Po 15 V będzie WO, ale dopiero wtedy. Kupię warzywa, bo 13 dostawcy będą.
PIkuś chyba odchodzi, bo przestł jeść... Straszne
EgyptianCat
1 maja 2022, 16:10Przykro mi z powodu Pikusia. Takie wiadomości, nawet jeśli dotyczą zwierząt, których nie znam, zawsze mnie potwornie smucą. :(
araksol
1 maja 2022, 16:22no mnie też...
alhe11
1 maja 2022, 12:11Biedny Pikuś …😞
araksol
1 maja 2022, 13:10biedny...
PorannyDeszcz
1 maja 2022, 11:22Przykro mi z powodu Pikusia :( Trzymaj się.
araksol
1 maja 2022, 13:10dzięki za wsparcie...