Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
środa


Pogoda typowo listopadowa. Lubię taką, bo czasem pada, a ja kocham deszcz. Zwłaszcza jesienny. W domu cieplutko i przytulnie. Palimy głownie drewnem. Uwielbiam gdy w piecu szumi i gałązki trzaskają. Czekam na pierwszy śnieg, bo zimę tez lubię byle byla lekka. Melancholijny nastrój też lubię... Tylko codzienność bezpańskich zwierzat mnie martwi. Jeden czarny kot u mnie nadal jest. Krzysiek go widział. Jedzenie ma, ale schronienie chyba tylko w składziku na drewno. Tam moze zimy nie przetrwać. Boję sie go łapać po tym co spotkało Śnieżka w klatce łapce.

Wczoraj się w zasadzie tydzień pracy zaczął, a ja juz myślę o weekendzie. Czekam na kilka paczek i mnie to męczy. Kurier z poczty może byc tuz po 8 i ja muszę wstawać gdy Krzysiek idzie do sklepu. Poźniej gdy wraca jeszcze śpię, ale nie lubie snu przerywać. Przyszły tydzień będzie chyba luźniejszy, a ten trzeba przetrwać. Nie mam w planach innych zakupów poza jedzeniem dla zwierząt, a je przywozi kurier kolo 14.

Po jodze jestem sprawniejsza. Już wstaje bez problemu z podłogi i z niskiego fotela u mamy. Przed ćwiczeniami musialam się podpierać. Mam zamiar ćwiczyć dalej. Oby mi tylko stawy nie wysiadły. Boli dalej przed ćwiczeniami i w trakcie. Po ćwiczeniach mi lżej.

Niestety dieta Vitalii już nie dla mnie. Wyliczyłam jej kalorykę i wyszło prawie 1600 kalorii. Teraz jestem na 1300-1400 i waga skacze. Na 1600 tyję. Vitalia nie bierze pod uwagę, że ktoś może lezeć.

Chyba kupię...

  • agnes315

    agnes315

    14 listopada 2019, 10:50

    A co spotkało Śnieżka w klatce łapce? Ja złapała dwa koty, nie wiedziałam, że to niebezpieczne

    • araksol

      araksol

      14 listopada 2019, 14:23

      mój śnieżuś w klatce dostał ataku serca i odszedl

    • agnes315

      agnes315

      14 listopada 2019, 15:10

      O boże :(

    • araksol

      araksol

      14 listopada 2019, 15:27

      gdy był maly też go złapałam i było ok. Byłam pewna ze nic sie nie stanie. Odszedł w minutę...

  • Alianna

    Alianna

    13 listopada 2019, 18:00

    A mnie taka pogoda przgnębia niestety. Tęsknię do słońca... Każdy jednak lubi, to, co lubi...

    • araksol

      araksol

      14 listopada 2019, 14:24

      nie przepadam za słońcem zwłaścza typu patelni bez chmurki

  • hanka10

    hanka10

    13 listopada 2019, 16:04

    Ja też w tym deszczu jak ryba w wodzie :)uwielbiam późną jesień ..

    • araksol

      araksol

      14 listopada 2019, 14:23

      o to to

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.