Głod jesienny chyba opanowany ale tylko chyba. Jem o jedną porcję zupy więcej. Nie tyję ale też co oczywiste nie chudnę. To mnie martwi. Chciałam do 23 IV zejść z otyłości, a nie wiem czy sie ta sztuka uda. Podejrzewam, że waga zacznie dopiero spadać po Nowym Roku. Zdejmę wtedy moze jeden posiłek. Teraz nie dam rady, bo ciągle jestem głodna. Dziś zupa curry z ogórków świezych. Do wszystkich zup będę dadować ziemniaki przez jakiś czas, ba od dziś piję wywar z obierek na kamienie w pęcherzyku. Kamień miałam jeden dość spory ale mi nie dokuczał. Czy jeszcze jest nie wiem, bo piłam sok jabłkowy. O operacji nie myślę póki nie będę zmuszona.
Dziś powinnam iść na zajęcia z malarstwa ale zostałam w domu z powodu remontu. Muszę przy tym być, bo może cos wyskoczyć i Krzysiek decyzji nie podejmie.
Karafka, którą kupiłam juz jest u koleżanki. Ona odebrała, bo babeczka bała sie przesłać. Będę się cieszyć gdy dotrze w całości.
lukrecja7
4 listopada 2018, 18:40pamiętam, że moja mama jak jeszcze żyła gotowała bratu na kamienie w woreczku wywar z obierków odcedzała i do tego wywaru dodawała zioła rdest ptasi i to chwilę jeszcze się gotowało i brat popijał 3 razy dziennie po szklance przez miesiąc....i rzeczywiście kamyczki zniknęły, a my jedliśmy ziemniaki na wszystkie sposoby, pozdrawiam!
araksol
5 listopada 2018, 11:20no podobno to skuteczne
brugmansja
3 listopada 2018, 13:18Tak to już jest jesienią - organizm nie pozbywa się zapasów energetycznych tak łatwo,
araksol
3 listopada 2018, 13:22no niestety:)
iesz4
3 listopada 2018, 12:50Szkoda byłoby gdybu uszkodziła się ta karafka mam bardzo podobną. Jeżeli koleżanka ma Tobie ją wysłać to powinna zgłosić na poczcie, że to art. szklany i na pewno dotrze do ciebie w całości.
araksol
3 listopada 2018, 12:55będzie specjalna przesyłka ostrożnie...
iesz4
3 listopada 2018, 13:05i super.
araksol
3 listopada 2018, 13:22:)
tara55
3 listopada 2018, 12:02Mam taką samą karafkę. :-) Miłego dnia.
araksol
3 listopada 2018, 12:55u mnie ruch i remont:)