Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niedziela


Wczoraj zerwaliśmy wiśnie. Był cały talerz. Trochę zjedliśmy, trochę poszło na nalewkę, a z reszty zrobiłam kompot. Też piłam choć mi nie wolno. Pyszny był i wyrzutów sumienia nie mam. W końcu to pierwsze moje wiśnie z młodego, własnoręcznie posadzonego drzewa. Z drzewami mam zgryz. Niszczy się brzoskwinia i dwie czereśnie. Kusi mnie je wyciąć. Posadziłabym za to śliwę i może gruszę. To u mnie powinno rosnąć, a brzoskwinia jest bardzo delikatna. W tym roku jednak ma 4 owoce i mi jej szkoda. Nie wiem tez co ze szklanką. Drzewko piękne- zdrowe i rozrośniete. Było kilka owoców i chyba coś jest nie tak z zapylaczami. Poza tym chcę posadzić jeżynę bezkolcową, jagodę kamczacką, może dereń, maliny, porzeczki, agresty czerwone, aronie i może morwę. Tylko muszę perz w sadzie zniszczyć, a z tym będzie chyba problem. Miał to zrobić Sebastian, ale gdy będzie u mnie mają być deszcze, a wtedy się nie odchwaszcza:(

Dziś mamy zasilić warzywa gnojówką z pokrzyw. Może też jakieś decu będzie... Poza tym relaks i zamknięta furtka cały dzień. Krzysiek zerwie porzeczkę czerwoną na nalewkę.

Dietę raczej trzymam. Jeśli grzeszki są to małe i nieszkodliwe. Waga spada regularnie. Dzisiejsze menu: zupa curry, zupa cebulowo-pieczarkowa, grochówka. Może już po dzisiejszym dniu 3 na drugim miejscu zobaczę? Oby. Na razie w tym tygodniu schudłam 0,7 kg, ale nie obrażę się gdybym schudła więcej.


  • alicja205

    alicja205

    11 czerwca 2018, 21:12

    Jagody kamczackie podobno muszą być sadzone po dwie, aby rodziły. U nas tak zrobiliśmy ale i tak jedna nie ma wcale owoców :( Poza tym potrzebują bardzo dużo podlewania, aby cokolwiek dojrzało. Za dużo z nimi problemów jak dla mnie.. Kilka lat juz je mamy a pożytku żadnego. To będzie ich ostatnie lato u nas.. tak czuję..

    • araksol

      araksol

      11 czerwca 2018, 23:19

      no nie wiem wobec tego. Z podlewaniem by był problem:(

  • iesz4

    iesz4

    11 czerwca 2018, 00:40

    Jestem zaskoczona, wiśnie i porzeczki u mnie jeszcze sporo czasu do ich diojrzewania, minimum 1,5 tygodnia. Nie ścinaj starych drzew skoro mają się dobrze tylko zasil je na jesieni specjalnym nawozemn jesiennym, a one odwdzięczą się plonami w przyszłym roku. Drzewa robią sobie co 2-4 lata przerwe w owocowaniu, pomaga im też cięcie prześwietlajace.

    • araksol

      araksol

      11 czerwca 2018, 02:09

      to są młode drzewka ale mają po jednej, dwóch gałęziach, bo chorują albo zmarzły

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.