Dziś spałam spokojnie do 11:30. Nie musiałam wyglądać na kurierów. Furtka była rano zamknięta i cały dzień będzie. Odpocznę trochę psychicznie. To codzienne czuwanie w pogotowiu męczy mnie. Oddycham dopiero pełną piersią po 18 gdy zamykam furtkę. Nie mam możliwości jednak inaczej zakupów robić. Nie pojadę przecież do miasta i pakunków nosić nie będę. W przyszłym tygodniu jeszcze ostatnie paczki przyjdą. Później z kurierami będzie spokój, ale zacznie się ruch przy remoncie kuchni. Zejdzie kilka dni. Ma być pomalowane. Oczywiście na biało, bo kolorów już do wnętrz nie wprowadzę. Może też będzie położony nowy gumolit, bo płytek nie zniosę. Kończyć kuchnię będę chyba w czerwcu gdy przyjedzie Sebastian. Na niego chyba spadnie pomalowanie trzech krzeseł i 2 półek, stolika oraz kaloryfera na niebiesko. Muszę jeszcze kupić lampę i chodnik tkany ręcznie w pasy. Lampę chcę mieć z wikliny. Brat Krzyśka chciał robić gipsem ściany na równo, ale się nie zgodziłam. Mają być rustykalne i nierówne. To dla mnie atut. Szkoda, że Sebastiana nie ma, bo by mi ściany pokrzywił jak w łazience.
Wczoraj Krzysiek kupił mi donicę i posadziłam werbenki. To ostatnie w tym roku kwiaty przed dom. Posadziliśmy tez kalinę koreańską. Krzaczek jest spory. Dziś Krzysiek idzie do pracy. Ja wyjdę na dwór plewić, o ile ziemia sucha będzie. Później może zrobię logo albo podziałam coś artystycznie. Może obraz np. Odezwał się mój pracodawca i zabieram się za pisanie tekstów do sklepu sadowniczego. Może tez będą teksty na blogi. Zakupy mogę powoli planować.:)
Menu: kapuśniak z kwaśnej kapusty, krupnik z kaszy jaglanej z bobem, zupa curry, zupa musztardowa.
Alianna
12 maja 2018, 16:51A wiesz , jak malowanie mebli relaksuje ?
araksol
12 maja 2018, 18:35mówisz? Nigdy tego nie robiłam...:)
WielkaPanda
12 maja 2018, 14:23O kurcze! Zupa musztardowa, hehehe. Co dodaje się do tej zupy oprócz musztardy?!
araksol
12 maja 2018, 14:30cebula, por, marchew, seler, ziemniaki, pieczarki, śmietanę, masło, zioła, sól. To wersja wege:)
gilda1969
12 maja 2018, 12:36Spokojnego dzionka:)
araksol
12 maja 2018, 12:39Dziękuję:)
katy-waity
12 maja 2018, 12:15latem Twoj ogrod na pewno bedzie wyglaal pieknie, taki pelen kwiatow i ziol, mam nadzieje ze podzielisz sie jego widokiem tutaj:)
araksol
12 maja 2018, 12:28o tak piękny to on nie jest, bo i chwastów sporo...:)