Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
63 dzień piątek


Wczorajszy dzień był dość pracowity. Dzisiejszy też taki będzie, bo jeszcze pewna kwota do planowanych zakupów mi brakuje. Doszły mi jeszcze podobrazia, bo już nie mam na czym malować. Popracuję też może jutro. W końcu będę sama po południu. Wieczorem zajrzę na Oferię. Może jakieś zlecenie się trafi z tych lepiej płatnych. Wczoraj wstawiłam parę obrazów na DaWandę. Kiedyś miałam do niej szczęście, bo trochę rękodzieła sprzedałam. Dziś pomyślę może o Allegro. Chyba dziś też coś namaluję z abstrakcji choć już zaczynają za mną chodzić pastele, a te maluje realistyczne. Myślę o większych formatach pejzaży. Mam też pomysł na obraz malowany akrylami.

Wczoraj niespodziewanie pojawił się mój syn. Przyjechał na kilka dni, bo wybiera się do pracy do Niemiec. Ponoć już ma załatwioną. Jak jest w istocie nie wiem. Już od dawna staram się o niego nie martwić. Nie zawsze się to udaje. On żyje swoim życiem, ja swoim. Przez całe swoje życie był bardzo trudny i skonfliktowany ze mną. Krzysiek go nie znosi i wczoraj gdy go zobaczył poszedł do sypialni i nie wychodził do puki syn był. Co z nim dalej będzie nie wiem. Ma prawie 30 lat i jeszcze nie stanął mocno na nogach. Wciąż zdarzają mu się upadki. Nie żyje tak jak powinien żyć. Ma problemy i jeszcze przez jakiś czas będzie miał.

Menu: paluszki rybne, surówka z kapusty i marchwi, serek homogenizowany, placki z batata, banan. Wczoraj zjadłam trochę budyniu....Mam zamiar go wprowadzić do diety, bo mało nabiału jem.

Ten obraz dmuchawce namalowałam wczoraj. Wdzięczny temat. Może jeszcze coś pokombinuję kiedyś...


  • gilda1969

    gilda1969

    10 marca 2017, 22:11

    Kiedyś syn dojrzeje, może ta praca za granicą mu to umożliwi.

    • araksol

      araksol

      11 marca 2017, 10:25

      oby...:)

  • eszaa

    eszaa

    10 marca 2017, 11:53

    budyń to węglowodany, nie nabiał

    • araksol

      araksol

      10 marca 2017, 12:40

      a mleko?

    • eszaa

      eszaa

      10 marca 2017, 12:54

      to sobie policz ile jest węgli w budyniu, który sie składa z mąki i cukru, a ile białka w mleku, które dodajesz

    • araksol

      araksol

      10 marca 2017, 15:14

      a wiem, że sporo ale to też szklanka mleka, a ja mleka samego nie wypiję

    • eszaa

      eszaa

      10 marca 2017, 17:27

      http://gotujmy.pl/placki-twarogowe-na-slodko,przepisy-dieta-proteinowa-przepis,192980.html spróbuj sobie zrobic takie danie, ja czesto jem na kolacje, jest i budyń;) i prawdziwy nabiał w postaci twarogu i jajka

    • araksol

      araksol

      10 marca 2017, 18:05

      znam ten przepis z tym, ze robiłam na słono do tej pory...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.