Dzisiejszy dzień zaczął się dość późno. Spaliśmy z Krzyśkiem i spaliśmy bez końca. W nocy było mi gorąco. Śpię już nago. Jest na tyle ciepło, że w sypialni już grzejnikiem nie grzeję. Ćwiczę też w podkoszulce i chłodu nie czuję specjalnie. Myślę, że już jest po zimie i wiosny tylko patrzeć. Czekam na nią w tym roku jak nigdy. Zima i mrozy mnie wyjątkowo umęczyły.
Od kilku dni się zastanawiam czy już mam iść do dentysty czy jeszcze mam poczekać. Kilka dni temu złamał mi się ząb i trzeba go usunąć. Ząb był leczony ale wyleciała z niego plomba. Do dentysty oczywiście nie poszłam, bo mnie nie boli i taki efekt. Jutro chyba do dentysty zadzwonię i spytam co mam zrobić z tym fantem. Ciekawe czy na wizytę się czeka.
Dieta ok. Ćwiczenia również. Waga powoli spada. Ja chcę już ósemkę z przodu osiągnąć, a tu jeszcze mi brakuje. Brr. Strasznie mnie to frustruje. Miałam zamiar ważyć poniżej 90 kg już w lutym. Nie udało się niestety. Ciekawe czy do końca marca się uda cel osiągnąć... Jak będzie waga tak leniwie spadać to wątpię...
Menu: gulasz angielski, mandarynka, zupa szczawiowa z jajkiem, sałatka jarzynowa.
iesz4
5 marca 2017, 14:34Już za chwileczkę,już za momencik osiągniesz swój cel tylko bądź cierpliwa i trwaj przy diecie.
araksol
5 marca 2017, 14:46trwam:)
Zabcia1978v2
5 marca 2017, 14:23Bądź dalej tak konsekwentna, a na pewno osiągniesz sukces:(
Zabcia1978v2
5 marca 2017, 14:24:)
araksol
5 marca 2017, 14:45mam zamiar wytrwać:)
izabela19681
5 marca 2017, 11:34Ha ha ha tam jeszcze w łóżku leżę
araksol
5 marca 2017, 11:58ja przeniosłam się na kanapę...
tara55
5 marca 2017, 10:34Jesteś gorąca kobieta,że śpisz już nago. Ja jestem zmarźluch i w nocy dokładam sobie na wierzch jeszcze koc i nakrywam się aż pod brodę. Dobrze Ci idzie. Powodzenia. :-)
araksol
5 marca 2017, 10:44ja z kocem a nawet pierzyną w nogach śpię w mrozy. Ja lubię do spania tak z 15 stopni mieć, a do siedzenia z 23.
Nieznajoma52
5 marca 2017, 10:09Powodzenia:)
araksol
5 marca 2017, 10:42dzięki...