Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
40 dzień czwartek


Dziś wstałam naładowana pozytywną energią. Dzień mam luźniejszy. Moje dążenie do równowagi przynosi efekty. To mnie cieszy, bo nie znoszę pośpiechu i spinania się. Powinnam w zasadzie trochę popracować nad antologią i wszystko wysłać do wydawnictwa ale spokojnie zdążę. Krzysiek po pracy jedzie na zakupy i pewnie znowu jakieś słodycze kupi. Nie mam jednak zamiaru grzeszyć i jeść nie będę. Nie mam też zamiaru robić mu awantury, że on je. Gdy wrzeszczałam ostatnio efekt był taki, że wprawdzie słodyczy do domu nie przyniósł ale zjadł po drodze ze sklepu. Jest jak dziecko. Już myśli o tłustym czwartku i o tym, że cztery pączki zje. Nudzi też o faworki. Zawsze robiłam, ale teraz chyba nie zrobię. Sama jeść nie powinnam, a on ma podwyższony cukier no i te 4 nieszczęsne pączki pożre. Może zrobię na ostatki?

Ostatnio zainteresowały mnie ryty tybetańskie. Chcę czymś zastąpić rower, którego nie znoszę. Ryty znałam od dawna ale nawet nie próbowałam ćwiczyć, bo jedno ćwiczenie wydawało mi się strasznie trudne. Myślałam, że go nie dam rady wykonać. Spróbowałam jednak i o dziwo daję radę. Od poniedziałku więc ćwiczę. Na razie tylko 3 powtórzenia. Zwiększać będę stopniowo. Liczę, że mi zharmonizują organizm. Opinie o nich są bardzo dobre. Ponoć faktycznie działają. No cóż zobaczymy...:)

Ćwiczenia przynoszą efekty. Energii mam niby mało ale i tak znacznie więcej niż w zeszłym miesiącu. Wczoraj po mieście wręcz frunęłam. Nie siadałam gdy była kolejka ani na poczcie, ani w banku, ani w aptece. Nie siedziałam też na przystanku. Nie było potrzeby. Byłam 2 godziny na nogach bez przerwy. Cud jakiś...:)

Menu: ser z solanki, kostka sojowa w sosie pomidorowym z ryżem brązowym, tuńczyk z jajkami na twardo, mandarynka.


  • AGMA502

    AGMA502

    16 lutego 2017, 23:03

    No i az milo sie czyta ze cos Pani wreszcie robi sla swojego ciała i organizmu:-) ciesze sie bo to strasznie smutne bylo jak wczesniej Pani pisała ze jest w stanie pogodzic sie nawet i z kalectwem.O siebie zawsze trzeba walczyc;-) efektow na wadze moze nie byc dlatego wlasnie ze cwiczy Pani i odnawiaja sie miesnie ktore jakby nie bylo waza wiecej niz tluszcz.Pozdrawiam i zycze samych sukcesow.

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 23:09

      mnie to strasznie przygnębia, że nie chudnę...

    • takaja27

      takaja27

      17 lutego 2017, 10:25

      Chudniesz. 10kg podobno juz

    • araksol

      araksol

      17 lutego 2017, 10:55

      tak idzie ale ostatnio opornie trochę.Chciałabym szybciej...

  • Dorota1953

    Dorota1953

    16 lutego 2017, 22:52

    Jak potrafisz wykonać wszystkie rytuały tybetańskie, to jesteś dobra :) Powodzenia :)

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 23:08

      tak potrafię wszystkie ale na razie zaczynam i robię tylko 3 powtórzenia:)

  • gilda1969

    gilda1969

    16 lutego 2017, 20:03

    Fajnie, ze są takie efekty, jednak ciało już Ci odpłaca:)

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 20:51

      tak to prawda i bardzo się cieszę...:)

  • mada2307

    mada2307

    16 lutego 2017, 14:04

    Ja tam zawsze wolałam ruch niż dietę. Cieszę się, ze ćwiczenia przynoszą pozytywne efekty. :)

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 14:09

      ja wolę dietę z tym, że do jogi się przyzwyczaiłam. Nawet lubię...

  • Alianna

    Alianna

    16 lutego 2017, 13:46

    Może to lekarstwo na Twój brak energii ??

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 13:58

      chyba tak jest faktycznie...:)

  • lola7777

    lola7777

    16 lutego 2017, 13:35

    Fajnie!

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 13:41

      fajnie:)

  • Malina007

    Malina007

    16 lutego 2017, 12:36

    Witaminka kupiona ?

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 12:37

      o tak biorę od wczoraj:)

    • Malina007

      Malina007

      16 lutego 2017, 12:41

      Grzeczna !;-))

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 12:47

      :)

    • izabela19681

      izabela19681

      16 lutego 2017, 12:57

      No i super!!!

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 12:59

      :)

  • basiaaak

    basiaaak

    16 lutego 2017, 12:14

    Widzisz, że warto się ruszać? Na prawdę warto :) Nie przestawaj :) Miłego dnia

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 12:17

      przy jodze mam zamiar zostać...:)

  • iesz4

    iesz4

    16 lutego 2017, 11:15

    Aga,próbowałaś już ten ser z solanki,smakuje Ci? Co to za kostka sojowa,to gotowe kupujesz czy sama robisz? Świetnie,że zaczynasz odczuwać efekty pracy nad sobą. Miłego dnia:)

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 11:22

      sera jeszcze nie próbowałam. Kostkę kupuję...:)

  • alicja205

    alicja205

    16 lutego 2017, 11:07

    Ćwiczenia dają efekty. Brawo! Byle tak dalej :-)

    • araksol

      araksol

      16 lutego 2017, 11:22

      przynoszą i ja to widzę...:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.