Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
25 dzień


Dziś wstałam wcześnie, bo czekam na kuriera. Ma mi przynieść przyprawy ziołowe. Używam ich bardzo dużo, ponieważ mamałyg bez smaku nie jadam. Muszę kupować w internecie, bo u mnie w sklepach mało co jest dostępne. Ostatnio jest dużo zaprawianych chyba solą, mieszanek, a ja takich nie używam. Wolę przyprawy sypkie. Lubię je dobierać indywidualnie. U mnie przyprawy mogę kupić ale tylko na targu, a ja na targ jeżdżę bardzo rzadko, bo nie przepadam za tłokiem.

Wczoraj zaplanowałam i rozpisałam jadłospis na cały tydzień. Nie zaplanowałam jeszcze żadnej wędliny z szynkowara. Coś do roboty podchodzę jak pies do kija. Nie wiem czy mi wędlina wyjdzie. Może w przyszłym tygodniu się wreszcie odważę i coś zrobię. Hamulec też mam taki, że szynkowar jest na kilogram mięsa. To dużo, bo ja jestem przecież na diecie i nie mogę więcej niż 10 dkg zjeść dziennie. Zamrażać nie chcę. Będzie musiał resztę zjeść Krzysiek i nie wiem czy da radę. Wędlinę chcę zrobić oczywiście wieprzową. Może mielonkę z kawałkami mięsa i papryką np.

Dieta w porządku oczywiście. Menu na dziś: chudy boczek wędzony]:> z musztardą i ogórkiem kiszonym, jajecznica z płatkami owsianymi i cebulą, pomarańcza, serek homogenizowany. Będzie też oczywiście ruch-  rower i joga. Wczoraj spaliłam 340 kalorii. Był rower i pilates...:)Niestety waga nie spada. Waha się w dół i w górę. Czyżby przestój. Oby nie...:(


indeks.jpgimagesaaa.jpg

  • Dorota1953

    Dorota1953

    1 lutego 2017, 19:50

    Wędlina z szynkowara nie może się nie udać. Poza tym mięsko się kurczy. Ja swoje wędlinki trzymam ok 2 tygodni w lodówce i nic się z nimi nie dzieje :) Powodzenia :)

    • araksol

      araksol

      1 lutego 2017, 20:44

      dzięki..Myślałam, że w 3 dni muszę zjeść:)

  • gilda1969

    gilda1969

    1 lutego 2017, 15:19

    Rób wędlinkę, rób, nawet jak będziesz musiała nadwyżkę zamrozić, to odmrożona 100 razy bardziej będzie zdrowa niz ta ze sklepu.

    • araksol

      araksol

      1 lutego 2017, 15:52

      tak wiem. Już teraz mało kupionej jadam- piękę, wędzę, robie w słoikach. Teraz pora na szynkowar:)

  • lola7777

    lola7777

    1 lutego 2017, 14:22

    pierwszy raz zrob mniejsza porcje nie musisz robic z calego kilograma.ja proponuje tez mieso w kawalku wczesniej namoczone ze 3 dni w solance i przyprawach.mieso w kawalku jest smaczniejsze moinm zdaniem,jest bardziej soczyste.

    • araksol

      araksol

      1 lutego 2017, 14:26

      spróbuję i tak...dzięki:)

  • Zabcia1978v2

    Zabcia1978v2

    1 lutego 2017, 12:09

    Przetrwają zastój - bo warto - finalnie będziesz zadowolona :)

    • araksol

      araksol

      1 lutego 2017, 13:04

      nie mam wyjścia ...Muszę...

  • Piramil77

    Piramil77

    1 lutego 2017, 10:28

    zawsze w pierwszym miesiacu spada szybko a potem niestety juz tak szybko nie idzie. Ale nie poddawaj sie , diekuj dalej. A jak Twoje relacje z Sebastianem ?

    • araksol

      araksol

      1 lutego 2017, 11:01

      z Sebastianem wszystko dobrze. Niedługo chyba przyjedzie...

  • izabela19681

    izabela19681

    1 lutego 2017, 10:00

    Ale przecież z surowego kilograma wyjdzie może z 70 dkg wędliny. To wcale nie tak dużo. Zwłaszcza na 2 osoby.

    • araksol

      araksol

      1 lutego 2017, 11:00

      no ale ja teraz mało jem...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.