Dziś wstałam wcześnie, bo czekam na kuriera. Ma mi przynieść przyprawy ziołowe. Używam ich bardzo dużo, ponieważ mamałyg bez smaku nie jadam. Muszę kupować w internecie, bo u mnie w sklepach mało co jest dostępne. Ostatnio jest dużo zaprawianych chyba solą, mieszanek, a ja takich nie używam. Wolę przyprawy sypkie. Lubię je dobierać indywidualnie. U mnie przyprawy mogę kupić ale tylko na targu, a ja na targ jeżdżę bardzo rzadko, bo nie przepadam za tłokiem.
Wczoraj zaplanowałam i rozpisałam jadłospis na cały tydzień. Nie zaplanowałam jeszcze żadnej wędliny z szynkowara. Coś do roboty podchodzę jak pies do kija. Nie wiem czy mi wędlina wyjdzie. Może w przyszłym tygodniu się wreszcie odważę i coś zrobię. Hamulec też mam taki, że szynkowar jest na kilogram mięsa. To dużo, bo ja jestem przecież na diecie i nie mogę więcej niż 10 dkg zjeść dziennie. Zamrażać nie chcę. Będzie musiał resztę zjeść Krzysiek i nie wiem czy da radę. Wędlinę chcę zrobić oczywiście wieprzową. Może mielonkę z kawałkami mięsa i papryką np.
Dieta w porządku oczywiście. Menu na dziś: chudy boczek wędzony z musztardą i ogórkiem kiszonym, jajecznica z płatkami owsianymi i cebulą, pomarańcza, serek homogenizowany. Będzie też oczywiście ruch- rower i joga. Wczoraj spaliłam 340 kalorii. Był rower i pilates...Niestety waga nie spada. Waha się w dół i w górę. Czyżby przestój. Oby nie...
Dorota1953
1 lutego 2017, 19:50Wędlina z szynkowara nie może się nie udać. Poza tym mięsko się kurczy. Ja swoje wędlinki trzymam ok 2 tygodni w lodówce i nic się z nimi nie dzieje :) Powodzenia :)
araksol
1 lutego 2017, 20:44dzięki..Myślałam, że w 3 dni muszę zjeść:)
gilda1969
1 lutego 2017, 15:19Rób wędlinkę, rób, nawet jak będziesz musiała nadwyżkę zamrozić, to odmrożona 100 razy bardziej będzie zdrowa niz ta ze sklepu.
araksol
1 lutego 2017, 15:52tak wiem. Już teraz mało kupionej jadam- piękę, wędzę, robie w słoikach. Teraz pora na szynkowar:)
lola7777
1 lutego 2017, 14:22pierwszy raz zrob mniejsza porcje nie musisz robic z calego kilograma.ja proponuje tez mieso w kawalku wczesniej namoczone ze 3 dni w solance i przyprawach.mieso w kawalku jest smaczniejsze moinm zdaniem,jest bardziej soczyste.
araksol
1 lutego 2017, 14:26spróbuję i tak...dzięki:)
Zabcia1978v2
1 lutego 2017, 12:09Przetrwają zastój - bo warto - finalnie będziesz zadowolona :)
araksol
1 lutego 2017, 13:04nie mam wyjścia ...Muszę...
Piramil77
1 lutego 2017, 10:28zawsze w pierwszym miesiacu spada szybko a potem niestety juz tak szybko nie idzie. Ale nie poddawaj sie , diekuj dalej. A jak Twoje relacje z Sebastianem ?
araksol
1 lutego 2017, 11:01z Sebastianem wszystko dobrze. Niedługo chyba przyjedzie...
izabela19681
1 lutego 2017, 10:00Ale przecież z surowego kilograma wyjdzie może z 70 dkg wędliny. To wcale nie tak dużo. Zwłaszcza na 2 osoby.
araksol
1 lutego 2017, 11:00no ale ja teraz mało jem...