Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
loga i wymyślanie nazw...

Ja uważam podobnie. Nie mam na celu atakować Cię czy zniechęcać, ale naprawdę jest to nie fair w stosunku do osób, które mają o grafice jakiekolwiek pojęcie i w związku z tym proponują wyższe ceny. Takie osoby jak Ty psują rynek. Poza tym nie obawiasz się niezadowolonych klientów, którzy będą oceniać Cię krytycznie i e efekcie nie będziesz miała zleceń? Nie lepiej poczekać trochę, pouczyć się, osiągnąć jakiś poziom i dopiero oferować swoje usługi? Niestety, Twoje obecne podejście jest złe. Tylko czekać aż zaczniesz oferować tłumaczenia, bo kiedyś miałaś trochę do czynienia z jakimś językiem...

Araksol, widzi wizualny obraz podgladowy tego co robisz, a nie to co robisz. Ty sama jeszcze tego nie wiesz, a klient tym bardziej tego nie wie. Twoje umiejętności nie nadają sie do sprzedaży. Nie ma znaczenia że jesteś amatorem, między praca amatora i zawodowca nie ma róznicy, ma być dobra. Stół. Ma mieć 4 nogi żeby stać, czy zrobił go dyplomowany stolarz, czy miłośnik drewna bez papierów. Na projektowanie takich na trzech czy nawet dwóch nogach mogą sobie pozwolić ci, co mają pojęcie nie tylko o stolarce, ale i o prawach fizyki.

nie o gust chodzi. Jak Ty sobie wyobrażasz używanie tych logotypów? Bo one w tej formie w jakiej prezentujesz są nieuzykowe. Klient od Ciebie to kupi, będzie chciał zamieścić na wizytówce, koszulce, kubku, długopisie itd. a się nie da.

Co do make up i mace up, błąd powielany przez wiele osób, nadal jest błędem. Zaufaj tu osobom, które znają język. Tak samo zaufaj profesjonalistom, którzy dają Ci dobre rady odnośnie grafiki. To nie jest kwestia gustu, o guście można mówić przy grafice pozbawionej elementarnych błędów. Moim zdaniem startując tak wcześnie ze sprzedażą strzelasz sobie w kolano, nawet jeśli ktoś u Ciebie kupi projekt, to drugi raz nie wróci. Tak jak powyżej, rób to, co robisz dobrze I to sprzedawaj. A grafiki traktuj hobbystycznie.

nie sprzeczaj się, nie da się ich uzywać. Nie dbasz o możliwośc przenoszenia, stosujesz przypadkowe grubości linii, jeszcze bardziej przypadkowe składowe kolorów, nie interesuje Cię przeznaczenie logotypów a ono jest kluczowe. Np. można się domyślić, że salon makijażu bedzie potrzebował witrynę, być może podświetlony kaseton, być może element 3D w hallu, może haft na fartuchach personelu, cokolwiek sobie Twój klient zamarzy musi mieć możliwość urzeczywistnienia tego, a Ty musisz to przewidzieć. Zaden z opracowanych logotypów nie nadaje sie na ww nosniki. O takich rzeczach mówię.

Araksol do szlachetnej prostoty tym logo bardzo daleko :(

Agata błagam. Nie uzyska. Bo Twoje logotypy się nie nadają do przetwarzania. Mało z tego co da się zrobić w komputerze da sie odtworzyć innymi technikami. I o tym Ci cały czas mówię, że nie masz pojęcia. Nawet nie masz pojęcia, ze nie masz pojęcia, dlatego ja o zupie a Ty o drugim daniu.

spojrzałam na spis treści tej książki i tam właściwie jest wszystko co na wstępie wystarczy, a do czego nie bardzo się w tych projektach stosujesz. Przede wszystkim o tym, że ma być proste, nie z uwagi na gust. Masz tam przykłady logotypów, np. ten umieszczony w bramie. Wyobrażasz sobie któryś z Twoich projektów tak umieszczony? Nie, bo się nie da. Wszystkie przykłady tam są też powściągliwe w skomplikowaniu barwnym i nie bez powodu. Poza tym wyraźnie powołują się na potrzeby klienta, jak nie mas z nim kontaktu, to musisz przewidywać. Ze np. Lecznica pod chmurką będzie chciała mieć podświetlany szyld nad wejściem, więc zorientuj się w wymaganiach technicznych dla szyldów. Podobnie przecież Apteka. Przeczytaj raz jeszcze i przeanalizuj pod swoim kątem tę jedną książkę i wystarczy. Dowiedz się co nieco o wymaganiach dla poligrafii, o mozliwościach uszlachetnien, np. o hotstampingu, o sitodruku, o wyklejaniu samochodów, witryn, o typografii. To jest mnóstwo, mnóstwo nauki, przy czym sam Corel to pan Pikuś.

Chcesz spróbować diety 800 kcal? Sama na własną rękę? Ile kalorii teraz jesz? Skoro teraz nie potrafisz sie powstrzymać przed jedzeniem to jak to zrobisz przy 800 kcal? O logach się nie wypowiadam bo nie dałbym za nie ani złotówki, mogę takie zrobić w paintcie albo wordzie (nie jestem grafikiem)