Dziś znowu zaspałam. Im jest chłodniej tym fajniej mi się śpi. Dzisiejszy dzień będzie bardziej aktywny, bo jutro mam wyjazd i muszę się przygotować.Trochę obawiam się tego wyjazdu, bo zimno i nie bardzo wiem jak się ubrać. Martwię się też o Maję. Co prawda już się dobrze zadomowiła i nawet z kotami już je, ale trzeba ją dokarmiać i nie wiem czy Krzysiek nie zapomni. Musiałby jej dać dodatkowo jeść mięso w środę wieczorem i w czwartek rano. Ja wracam w czwartek koło południa. Kuszą mnie warsztaty 2 dniowe, ale Krzysiek się nie zgadza. Może go jeszcze przekonam choć wątpię... Na pewno nie teraz gdy Maja jest mała. Nie zgadza się też na dwa warsztaty w miesiącu. Teraz jadę na chromoterapię i był jeszcze za tydzień interesujący kurs intuicji w Katowicach więc blisko i nie zgodził się. Szkoda. Krzywi się też na zajęcia w ośrodku kultury. Interesuje mnie malarstwo sztalugowe np i choć raz w tygodniu chciałabym jeździć.
Dziś mam więcej pracy, bo oprócz normalnych zajęć muszę skończyć horoskop. Jeszcze nad nim posiedzę. Aspektów jest sporo. Dziewczyna pewnie się szarpie, bo naturę ma zmienną. Powinnam też zerwać zioła, bo to ostatni dzwonek. Mam piękny rozmaryn i oregano. Jest też bardzo dużo jałowca w tym roku.
A na koniec zdjęcia Majeczki i znikam do pracy...
Powoli_do_przodu
13 października 2016, 21:20Śliczny kotek :) A Ty się rozwijaj :) bo pasja leczy wiele dolegliwości i jest czymś pięknym :)
araksol
13 października 2016, 21:30tak to prawda ...:)
basiaaak
12 października 2016, 08:13Cudna dziewczynka :) Nie dziwię się, że nie chcesz jej zostawiać.
araksol
12 października 2016, 10:10słodka jest...
gilda1969
11 października 2016, 20:42Krzysiek się nie zgadza na dwudniowe, bo obawia się, że nie dotrzesz tam, tylko się spotkasz z kimś.. Malarstwo sztalugowe - piękna rzecz, działaj:)
araksol
11 października 2016, 23:05nie on nie chce przy zwierzętach sam robić...:)
gilda1969
11 października 2016, 23:07Eee tam:)
araksol
11 października 2016, 23:10nie chce. Teraz jeszcze Maja doszła. Jak sie mam spotkać to i tak to zrobię :)))) Sebastian przyjedzie...
silvie1971
11 października 2016, 18:32Sliczna koteczka:)
araksol
11 października 2016, 19:27i jaka kochana... :)
ellysa
11 października 2016, 13:10sliczna :)))))
araksol
11 października 2016, 15:52tak cudna i ma cudną naturę...:)
Alianna
11 października 2016, 11:02Maja jest śliczna. Miałam kiedyś podobną koteczkę. Miała na imię Klara :-) Pozdrawiam
araksol
11 października 2016, 15:52tak śliczna. To moja pierwsza szylkretka... :)