Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Czwartek...


Wstałam w dobrym nastroju. Słońce się przedziera zza  chmur. Cieszę się, bo nadal chudnę. Jest mi jednak zimno. Nic nie robię tylko kurczę się pod kocem. Wiem, że dieta , którą stosuję jest niezdrowa, ale tylko to na mnie działa. Schudłam już ponad 3 kg.Oby tak dalej.Dałam kotom i psu jeść Jestem szczęśliwa, że nie mam apetytu. Krzysiek dziś idzie sprzątać groby. Ja nic fizycznego robić nie będę

  • tara55

    tara55

    26 września 2016, 22:51

    Ładnie schudłaś.Powodzenia.

  • Dana40

    Dana40

    23 września 2016, 12:10

    Brawo :-)

  • ellysa

    ellysa

    22 września 2016, 10:27

    no 3kg to juz jest cos:)

    • araksol

      araksol

      22 września 2016, 10:44

      wiem

  • agulek1978

    agulek1978

    22 września 2016, 10:23

    Co Ty za dietę stosujesz,kopenhaską?;)

    • araksol

      araksol

      22 września 2016, 10:44

      moroznik

  • Dorota1953

    Dorota1953

    22 września 2016, 09:20

    Gratuluję ubytku 3 kilogramów. Zastanawiam się tylko jak przestaniesz ten preparat jeść, czy nie będzie efektu jojo. Mnie też jest cały czas zimno, a to dopiero od jutra jesień :) Od dzisiaj zaczynam przepalać w piecu. Powodzenia :)

    • araksol

      araksol

      22 września 2016, 09:21

      dzięki

  • Alianna

    Alianna

    22 września 2016, 09:05

    Czy to oznacza, że cały czas stosujesz moroźnik, czy jak mu tam???

    • araksol

      araksol

      22 września 2016, 09:20

      tak

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.