No i wreszcie po remoncie. Drobny był, ale gryzło mnie to. Niestety zrobione tylko kominy. Dziś wstałam po ósmej i zabrałam się za normalną pracę. Z pisaniem jeszcze się wyrobiłam. Jakoś tak weny nie mam. Teraz siedzę i czekam na wróżenie. Jestem zalogowana na dwóch portalach. Współpraca z dwoma kolejnymi nie klei się. Trudno, ale szkoda. Krzysiek zaraz jedzie do miasta na zakupy. Smakołyków ma mi nie kupować to jeść nie będę. Kupi mi tylko tuńczyki i pieczywo chrupkie. Może też kupi dynię na sos i zupę. Ma rozejrzeć się za grzybami i kupić kilo pieczarek do suszenia. Ma też być na poczcie. Po południu będziemy czyścić piec i komin w pokoju dziennym. Trochę kłopotu z tym będzie, bo pewnie czyścić będę ja a Krzysiek będzie tylko obserwował jak zwykle. Od rana piorę tym razem kapy z pokoju dziennego. Już drugie pranie chodzi. Jeszcze jedno chcę dziś wrzucić.Jutro prania ciąg dalszy. Trzeba wykorzystać póki jest ładna pogoda. Jutro może też wypiorę firany mamie. Są brudne, bo ona przecież pali papierosy. Muszę je potraktować wybielaczem. Co będę robić dziś wieczorem jeszcze nie wiem. Nic na razie nie planuję. Coś mi pewnie do głowy wpadnie. To się tym zajmę. W tym tygodniu mam jeszcze wyjazd do miasta. Pewnie w czwartek. Mamy wtedy wstąpić do Darka i obejrzeć zdjęcia z Włoch. Szczerze mówiąc średnio mnie to kręci, bo znowu pewnie stół zastawią i wyjdę przez łakomstwo pół kilo grubsza. Jego pani dobre ciasta piecze, a że ja piec nie bardzo potrafię to zawsze zjem kilka kawałków.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alhe11
13 września 2016, 15:11Araksol, pozwol, ze sie zapytam nie o to, o czym tutaj piszesz, ale o tem moroznik. Znam go, mam go na ogrodzie, nazywa sie tez "grudniowa roza". Ciekawa jestem, skad sie dowiedzialas o jego wplywie na chudniecie ? czy ma jeszcze jakies inne lecznicze dzialanie ? Czy znasz (oprocz siebie) jeszcze jakies osoby, ktore go uzywaly i jak to u nich wygladalo ? na co go uzywaly ? Tez szukam ziolka , ktore by mi pomoglo powstrzymac sie od nadmiernego jedzenia. Pozdrawiam
araksol
13 września 2016, 16:10znam trzy osoby które schudły. Poczytaj o nim w internecie tylko nie przestrasz sie. Mnie dodaje energii, hamuje apetyt, reguluje wypróżnianie.Ponoć wzmaga przemianę materii. Trzeba brać ściśle wymierzone dawki, bo jest toksyczny w nadmiarze. Nie bierz tego z ogrodu tylko kup z miarka od sprawdzonego dostawcy....Jeśli masz wolny rytm serca to uważaj bo duże dawki zwalniają.