Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Niechęć do diety i zakupy w internecie...


Nie lubię ostatnio nawet myśleć o diecie. Motywacji nie mam i boję się, że się znowu rozchoruję jak kalorie obetnę. W tej chwili czuję się jakbym była niedożywiona i organizm ciągle dopomina się jedzenia choć oczywiście tyle ile bym miała ochotę nie jem. Mam ochotę zwłaszcza na ciepłe posiłki, bo wciąż mi zimno. Odrzuca mnie od surówek i sałatek. Nie mam też ochoty na zimne napoje co akurat jest dobre. Na kolację najchętniej bym jadła ziemniaki pieczone z ziołami, czosnkiem i cebulą z dodatkiem marchwi lub pieczarek albo i boczku. Chętniej niż zazwyczaj jem mięso. Nie wiem może organizm się dopomina, żeby nabrać siły i więcej energii. No i żeby się ogrzać. Mnie jest ciągle zimno. Leże pod kołdrą w 22 stopniach. Wczoraj było 25, a mnie za gorąco nie było. Chyba organizm jest wymrożony, aż cud, że mnie reumatyzm nie łapie. Oby a zima już się skończyła. Wcale mnie w tym roku nie cieszy. Nawet śniegu nie wyglądałam.

Znalazłam delikatesy w internecie. Nawet nieźle zaopatrzone i ceny takie sobie. Krzysiek jednak się nie chce zgodzić na zakupy w nich, bo nie ma gdzie zapasów przetrzymywać. Do spiżarni wkradł się bałagan, bo pełno zbędnych rzeczy nawkładał i teraz wyrzucić ich nie chce. To by było rozwiązanie, żeby nie musiał dźwigać, ale skoro chce? To niech do sklepów zasuwa i dźwiga. Można by też zakupy zrobić raz w miesiącu i przywieźć taksówką. Też się nie zgadza. Strasznie uparty jest. Woli dźwigać niż wprowadzić jakieś zmiany...

  • SILNAWOLAZNALEZIONA

    SILNAWOLAZNALEZIONA

    13 stycznia 2016, 11:46

    po prześledzeniu Twojego pamietnika odnosze wrazenie ze Ty wcale a wcale nie chcesz sie odchudzic...i obcinanie kalorii to akurat nie wiele ma tu do rzeczy.... zdróka zycze

    • araksol

      araksol

      13 stycznia 2016, 12:12

      oczywiście, ze chcę schudnąć ale nie po trupach...

  • gilda1969

    gilda1969

    13 stycznia 2016, 09:35

    Czyli będzie jednak kupował i przynosił warzywa w siatkach, rozumiem? I dobrze:))

    • araksol

      araksol

      13 stycznia 2016, 10:09

      tak

  • _Pola_

    _Pola_

    12 stycznia 2016, 22:05

    Odżywienie organizmu to nie to ile jesz ale co jesz i ile z tego się wchłania (witamin i minerałów) :)

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 22:11

      tak wiem...

  • silvie1971

    silvie1971

    12 stycznia 2016, 15:24

    Przy chorej tarczycy czasem tak bardzo zimno

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 15:34

      tak wiem, ale to akurat od przeziębienia, bo mnie jeszcze trzyma

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 16:56

      u mnie tarczyca ok

  • ggeisha

    ggeisha

    12 stycznia 2016, 14:59

    No niestety, otyłość jest najczęściej skutkiem... niedożywienia. Jesz śmieci, to co się dziwić, że jesteś głodna na inne śmieci i chorujesz? Zacznij wreszcie odżywiać się zdrowo. Wywal te wszystkie tłuszcze zwierzęce - masz ich w nadmiarze we własnym organizmie, więc będziesz miała z czego czerpać na redukcji. Przeraża mnie takie jedzenie. Już zaczynasz chorować, a co będzie za 10 lat? W ogóle nie będziesz w stanie się ruszać...? Ale Ty przecież nie lubisz się ruszać... to będziesz tylko leżeć i medytować. Tylko kto będzie podawał Ci jedzenie do łóżka?

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 15:34

      nie będzie tak źle, a tłuszczy zwierzęcych aż tyle nie jem. nawet mięso tylko 2 x w tygodniu

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 15:42

      no z tym chorowaniem to bez przesady pierwsze przeziębienie w tym roku i bez antybiotyków sie obeszło...

    • ggeisha

      ggeisha

      12 stycznia 2016, 16:30

      Antybiotyki to ostateczna ostateczność. Ja przeziębienie zwalczam ruchem. A ten rok ma dopiero 12 dni, to jedna choroba to już sporo na ten czas :D

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 16:32

      dla mnie sezon przeziębieniowy zaczyna sie od listopada

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 16:33

      a co do ruchu przy przęziębieniu to nawet lekarz każe leżeć i wygrzać

    • ggeisha

      ggeisha

      12 stycznia 2016, 16:37

      Tobie nie trzeba kazać leżeć i się wygrzewać, haha. Leżeć trzeba przy wysokiej gorączce. Poza tym leżenie jest szkodliwe, bo sprzyja zapalaniu płuc.

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 16:55

      jak się leży bez ruchu. tylko wtedy...

    • SILNAWOLAZNALEZIONA

      SILNAWOLAZNALEZIONA

      13 stycznia 2016, 11:35

      brawo TY !

  • Dorota1953

    Dorota1953

    12 stycznia 2016, 14:29

    Takie zapiekane ziemniaczki z dodatkami (oprócz boczku) nie są wcale takie złe :) Według meteorologów zima się jeszcze nie skończyła i w przyszłym tygodniu mają być wskazania dwucyfrowe (oczywiście na minusie).

    • araksol

      araksol

      12 stycznia 2016, 15:33

      boczek jem po troszku dwa razy w miesiącu

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.