Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Chudnę wreszcie...


Tak jestem zła na swój organizm za to,że przytył, na głupotę i jedzenie, że całkiem straciłam apetyt. Jem po 1000 kalorii i chudnę. Dziś znowu 60 dkg mniej. Dukan mi odpowiada. Wytrzymam dwa tygodnie. Wytrzymałabym dłużej, ale jeszcze przed świętami chcę przejść na 3 tygodnie na WO. Po świętach to nie będzie możliwe, bo już moi dostawcy warzyw nie będą jeździć i z zakupem warzyw będzie problem. Tak będzie do marca albo i dłużej. Zależy jaka będzie zima. Wszystkie warzywa trzeba będzie kupować w mieście, a nosić nie ma kto. Mnie ciężarów nosić nie wolno, a Krzysiek przecież pracuje. Trochę kupię na zapas, ale na diecie WO je się ich zbyt dużo, żebym zapasy zrobiła. WO mnie oczyści i poprawi trawienie. To skuteczna dieta i zdrowa. Jest bardziej zdrowotna niż odchudzająca, ale dobrze się na niej chudnie. Ostatnio czytałam trochę o głodówkach. Nie powiem jest to interesujące. Niektórzy poszczą regularnie po 40 dni nawet. Ponoć to ma bardzo dobry wpływ na zdrowie. Ja może kiedyś spróbuję, ale takich 3 dniowych postów góra z tym, że nic na siłę. Zobaczę jak będę to znosić. Zainteresowało mnie też oczyszczanie organizmu kaszą jaglaną. Może to być i dobre. Interesuje mnie też gwałt jajeczny albo cały dzień na płatkach owsianych. Muszę tą 8 z przodu do końca roku zobaczyć. To 6 tygodni i 6 kg powinno mi spaść. To jest zdrowe odchudzanie przecież. Ostatnio przystąpiłam do kilku wyzwań. Motywację na razie mam wysoką.

Wczoraj ćwiczyłam dłużej i to pomimo tego, że byłam w mieście. To postęp jak na mnie. Udało mi się serie dołożyć i nie wysiadłam. Moja kondycja rośnie. Cieszy mnie to i oby tak dalej.

  • Dorota1953

    Dorota1953

    17 listopada 2015, 20:34

    Co do głodówek, to powinnaś się skontaktować z lekarzem, bo przy niektórych schorzeniach jest zabroniona. Gratuluję wzrostu kondycji, a co Twojego sposobu odchudzania, to wiesz co sadzę ...................... Mimo wszystko życzę sukcesów i żebyś zobaczyła tą upragnioną 8 :)

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 21:05

      Dzięki za wsparcie...

  • irena.53

    irena.53

    17 listopada 2015, 19:07

    Witam...pozdrawiam.....Fajn ie,że masz motywację. A wiesz - wydaje się,ze cos Ci z tego może wyjść, bo Ty masz siłe...a ćwicząc przyzwyczaisz sie do tego....wpoisz to organizmowi - I wyjsc Ci może poprzez ćwiczenia, tzn dzieki nim.... Zobaczymy. Bo dla mnie to Ty masz spoooro sil....

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 19:37

      też tak myślę...

  • brugmansja

    brugmansja

    17 listopada 2015, 13:44

    A nie myślałaś o zrobieniu sobie np. jednego do 3 dni warzywnych w tygodniu? Rozważałam już dietę dr Dąbrowskiej,, ale boję się jej restrykcyjności no i potem trzeba jadać wegetariańsko. Nie jestem na to przygotowana. Na razie liczę kalorie, codziennie wykonuję jakieś ćwiczenia min.30 minut i stosuję jeden dzień proteinowy na podkręcenie metabolizmu. I zobaczymy. Tobie także życzę wytrwałości w podjętych zamierzeniach. Miłych ćwiczeń. A wykonywałaś już te na kręgosłup?

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 14:05

      Tak ćwiczę właśnie te na kręgosłup.

    • brugmansja

      brugmansja

      23 listopada 2015, 16:51

      Bardzo je lubię, chociaż zgodnie z sugestią nie wysilam się, aby robić 7 powtórzeń.

    • araksol

      araksol

      23 listopada 2015, 17:44

      ja ćwiczę 6 tych typu rehabilitacji i 3 jogi tu chcę dojść do 6...

    • brugmansja

      brugmansja

      23 listopada 2015, 17:49

      Myślę jeszcze o nabyciu książki z płytą - pilates dla początkujących.

    • araksol

      araksol

      23 listopada 2015, 17:55

      Ja mam pilates krok po kroku i jestem z niej bardzo zadowolona. Ćwiczenia nie sa trudne w większości i pokazane sa mięśnie które się ćwiczy, a także napisane jest które ćwiczenia sa zakazane w jakich przypadłościach. POlecam ją

  • silvie1971

    silvie1971

    17 listopada 2015, 12:25

    Dluzsze glodowki wolno przeprowadzac tylko pod okiem lekarza, a z tym mozesz miec problem, biorac pod uwage Twoja niechec do nich. Straszny chaos fundujesz ogranizmowi, ledwo co cos straci, to znowu cos innego i kg wracaja i tak sie bujasz. Dobrze, ze choc przekonalas sie do cwiczen, jakis plus jest

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 12:27

      Teraz juz będę mądrzejsza i mam nadzieję, ze jojo ne będzie...

  • izabela19681

    izabela19681

    17 listopada 2015, 11:36

    chaos totalny chaos :(

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 11:45

      ale idzie...

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 16:47

      idzie idzie po trochu

  • alicja205

    alicja205

    17 listopada 2015, 10:54

    Sprawdziłam na sobie, że głodówka jest super dla podreperowania zdrowia. Ból stawów minął i jak do tej pory nie wrócił. Czułam się rewelacyjnie. Taka pełna energii. Niestety nie jest to dobry sposob na odchudzanie, bo po głodówce waga rosła jak szalona pomimo pilnowania miski i dużej ilości ruchu. W ciągu dwóch miesięcy poszła do góry o 8 kilo. Nie dawało się tego zatrzymać. Super, że masz więcej ruchu. Byle tak dalej. Powodzenia!

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 11:16

      może spróbuję...

  • Ania355

    Ania355

    17 listopada 2015, 10:50

    Powodzenia

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 11:14

      dzięki..

  • Alianna

    Alianna

    17 listopada 2015, 09:20

    No to niech kondycja rośnie :-)

    • araksol

      araksol

      17 listopada 2015, 09:44

      oby...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.