Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wiosna i praca...


Od dwóch dni mam nowe zlecenie i intensywnie pracuję. Praca polega na udzielaniu odpowiedzi na pytania w sprawie pożyczek. Podjęłam się choć nic na te temat nie wiedziałam. Na szczęście pytania są raczej proste i odpowiedzi można znaleźć w internecie. Teraz się już doszkoliłam i wiem co to BIK i zdolność kredytowa itp. Lubię uczyć się nowych rzeczy. Lubię też gdy główka pracuje na wysokich obrotach.

Pogoda od dwóch dni piękna - ciepło i słonecznie. Mama wyszła przed dom i działa już z grabiami. Odkryła przebiśniegi. Zerwała też kolejne bazie i forsycję, która już zabarwiła się na żółto. Tylko patrzeć jak i ja wyjdę do ogrodu. Lubię wiosnę, ale na lato nie czekam.

Dieta mi nie idzie. Jem już wszystko nawet chleb i mięso. Dziś miałam kotleta schabowego i ziemniaki. Zjadłam ze smakiem. Jutro będzie sos i też zjem. Coś ostatnio pogodziłam się chyba za bardzo z moją tuszą i niesprawnością. Ciekawa jestem czy to się kiedyś jeszcze zmieni...
  • magdasobejko

    magdasobejko

    19 lutego 2014, 09:44

    na pewno nic nie można na siłę ..trzeba zaczekać jak organizm bedzie gotowy ..wtedy dietkowanie przyjdzie prościej ... a jeżeli chodzi o pogodę to u nas tez jest super....choć dzisiaj słonka nie widać :(

  • gilda1969

    gilda1969

    19 lutego 2014, 08:08

    Bo widzisz, z odchudzaniem jest tak, że trzeba do niego dojrzeć. Coś musi w głowie przeskoczyć. Inaczej nigdy nie wychodzi, bo brakuje wewnętrznego głębokiego przekonania, że ma się te potrzebę tak naprawdę. Teraz jej nie czujesz, więc poczekaj, myśl dojrzeje, Ty się przestawisz i wtedy pójdzie gładko. A co do Twojej pracy, ciekawa, fajnie, ze zdobywasz ciągle nową wiedzę. A wiosenka w ogrodzie piękna to jest rzecz:)

  • mefisto56

    mefisto56

    19 lutego 2014, 07:40

    U mnie też wiosennie !!! Z utrzymaniem diety będzie Ci trudno, przy takiej pracy , bo nienasycona czasu, by skupić się na diecie !!!! Ale powinnaś walczyć, bo z każdym rokiem będzie trudniej gubić kilogramy !!! Wiem to po sobie !!! Serdecznie pozdrawiam i źyczę miłego dnia . Krystyna

  • elzbieta.koluszki

    elzbieta.koluszki

    19 lutego 2014, 06:14

    Szkoda,że odpuściłaś sobie dietę.

  • alicja205

    alicja205

    19 lutego 2014, 06:00

    U mnie forsycji jeszcze ani widu ani słychu.. Ale u mnie zawsze jest trochę opóźniona wiosna ponieważ nie mam za dużo słońca, las zacienia dom i działkę. A ja się chyba uzależniłam od diety Vitalii ponieważ pomimo, że odpuściłam sobie na weekend to z przyjemnością na nia wróciłam. Odpowiadają mi tak urozmaicone posiłki.. chyba robię reklamę..sorki ;) Muszę popatrzeć za baziami w lesie. Miłego dnia :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.