Cześć Najmilsi, Najchudsi:-))) U mnie dziś dzień mega "roboczy" był, nie ze wszystkim się wyrobiłam... Sama z małym od raniutka do 17tej,w trakcie obiad (stałam i smażyłam cchłopakom kotlety schabowe, z 15 szt...ze trzy godziny mi prawie zeszło na ten obiad ze sprzątankiem,potem rehabilitacja kolejne dwie godziny, śmigiem zakupy spożywcze (i tak za szybko robiłam, i jutro powtórka zapomniałam paru rzeczy...) i padłam.
Muszę powiedzieć, że tym razem mnie przeziębienie bierze, mam "to" co mąż, "leci" mi z oka i nosa jak z kranu, kicham jakbym pieprz wąchała i gardełko mnie boli Także aktywność zerowa (choć tę domową to do prac w kamieniołomie można porównać ).
Jutro mam nadzieję poczuć się lepiej, wszak święta idą, pracy mam fulll i muszę być w pełni sprawa, kręgosłup już dochodzi do siebie, o jeszcze tylko wirusy muszę pokonać ;-))).
Moja mama przyjedzie dopiero we środę po południu, także jeszcze troszkę na pomoc do Jasia poczekam... A Jasiek wrażliwiutki mega, nie mogę na piętro wyjść na pięć minut(zostawiam go oczywiście z tatą czy Antkiem) ale wyje niemiłosiernie, nie wiem co będzie jak pójdę do pracy, obecnie mega ciężko znosi moje nieobecności. Dobrze, że mam tę rehabilitację, nasze rozstania trwają około trzech godzin, młody się hartuje, ale ciężko to idzie. Z Antkiem było jakoś łatwiej, choć tez pamiętam "ryki-krzyki" ;-)
Sama jadłam dziś mega proste rzeczy z braku czasu na wywijasy:-) Poza tym mam braki warzywne w lodówce i zapomniałam kupić cukinię, buraczki, paprykę... Także moje posiłki lekko monotonne;-)
75 gram chleba razowego z chudym twarożkiem, papryką i ogórkiem kiszonym plus kawa świeżo mielona z chudym mlekiem bez cukru
płatki owsiane 35 gram, plus 15 gram granoli, plus migdały, woda, i 0,2 szklanki chudego mleka:-)
jajka zamiast schabowego, ziemniaki bez sosu i dodatków, ogórek kiszony
miętowy mus After Eight
na kolację chude mleko z moją granolą
Kochani, zmykam pod kołderkę kurować się - jutro Was poczytam i postaram się poodzywać,mam nadzieję, że poczuję się lepiej;-)
Pozdrawiam Was serdecznie
buziaki
Ania
Melanieee
22 marca 2016, 22:52Aniu! Duuuzo zdrowka! widze, ze te virusy to nikogo nie chca pominac:( Moj babel to jak mnie w domu nie ma to zostaje z moja siostra bez problemu ale jak jestem w domu i wie ze jestem to juz nie jest tak kolorowo... Nie jest latwo ale djemy rade:)) Aniu, ladnie jadlas! A sama wiem, jak to jest z gotowaniem, robieiem posilkow, czasemtrzeba wykombinowac co sie wlasnie ma! TRzymaj sie cieplutko! Spij dobrze:*
Anulka_81
22 marca 2016, 23:28Dziękuję pięknie, buziaki!
Eilleen
22 marca 2016, 19:56Zdrówka życzę :-)
Anulka_81
22 marca 2016, 22:30Dziękuję:-)))
xwxexrxoxnxixkxa
22 marca 2016, 16:38I dorwalo nasza Anulke:* Zdrowiej Kochana !!!! ❤a Jasio musi sie przyzwyczaic nie ma wyjscia:( u nas ponoc Hanka jest grzeczniejsza jak mnie nie ma hmmm ;)
Anulka_81
22 marca 2016, 22:30U mnie też tak jest, z obojgiem dzieci, jak mnie nie widzą SPOKÓJ;-)
aniab2205
22 marca 2016, 16:10Wulkany energii nie chorują:-) Kuruj się szybko, bo kto im te święta ogarnie?
Anulka_81
22 marca 2016, 22:30To fakt, inny organizm mamy:-))) już lepiej:-)
Annanadiecie
22 marca 2016, 15:00zdrowiej, bo kto te święta ogarnie chory?!
Anulka_81
22 marca 2016, 22:29Właśnie, mamy nie biorą zwolnienia:-)))
cynamonowy44
22 marca 2016, 13:36Nie daj się! Wit C i wapno jadłam jak cukierki przez ostatnie 4 dni;) dziś juz super;) ciężki los z Jasiem. Ale trenujcie!;))
Anulka_81
22 marca 2016, 22:28:-))) buziaki
RapsberryAnn
22 marca 2016, 12:26ja cieee skąd taki mus! mam nadziej ze nie jadłaś tych schabowych :p ja jutro odbieram grilla elektrycznego to będę schabowe grillować ;D
Anulka_81
22 marca 2016, 21:05z Biedry:-) buziaki
Maratha
22 marca 2016, 11:13zdrowiej kochana. naszpikuj sie czoskiem, imbirem, cytryna i mlekiem z miodem :D no i odpocznij (na ile sie da przy 2 urwiskach)
Anulka_81
22 marca 2016, 12:19Zaczęłam faszerowanko od cebulki:-)
Papatka-78
22 marca 2016, 11:04No to dużo zdrówka!! Oby Cię nie wzięło. Buziaki
Anulka_81
22 marca 2016, 12:19Dzięki,buziaki!
Weronika.1974
22 marca 2016, 09:46ojej to chyba Cię chłopcy zarazili ;-(( do świąt jeszcze parę dni to jest nadzieja że zdążysz się wykurować :-)
Anulka_81
22 marca 2016, 12:18Mam nadzieję;-)
ellephame
22 marca 2016, 09:31Kuruj się Kochana... zdrówka moc życzę :*
Anulka_81
22 marca 2016, 12:18Dziękuję pięknie!!!!
Maarchewkaa
22 marca 2016, 09:22Zdrowia kochana :) odpoczywaj w miarę możliwości, choć wiem że to trudne z taką szaloną rodzinką :D
Anulka_81
22 marca 2016, 12:17Dziś cud nastąpił i się dało ciut ciut:-)))
bilmece
22 marca 2016, 06:13No to zdrowka zycze :) Dobrze, ze poprzez Twoja nieobecnosc maly sie hartuje, zapewne wkrotce minie mu ta faza. Pieknego dnia!
Anulka_81
22 marca 2016, 12:16Mam nadzieję;-)
cambiolavita
21 marca 2016, 23:28Dziecko na pewno sie powoli przyzwyczai do rozstania z mama... Potrzeba czasu :)
Anulka_81
22 marca 2016, 12:14Oj tak;-) ciężko będzie:-)
Anika2101
21 marca 2016, 23:02Dużo zdrówka Ci życzę buźka x
Anulka_81
22 marca 2016, 12:14Dziękuję i wzajemne;-)
doloress1988
21 marca 2016, 22:45Och nie - o żadnym przeziębieniu nie chcę słyszeć! Wracaj szybciutko do zdrowia ;)) Nie ma to jak obecność Mamuni - chłopcy tacy są :P ale przyzwyczai się w końcu do Twojej nieobecności ;) powodzenia!! :*
Anulka_81
22 marca 2016, 12:14Och,oby,na razie jak wchodzę na schody to już alarm jest;-)
Palciaaaa
21 marca 2016, 22:32Kuruj się i wracaj szybko do zdrowia, przed świętami dużo do zrobienia więc musisz wypocząć (o ile Jaś w nocy pozwoli;)
Anulka_81
22 marca 2016, 12:13Oj tak,ciężko będzi;-)