Cześć Najmilsi:-) Mam nadzieję, że dietkujecie, że macie się dobrze:-) U mnie sajgon jak zawsze ostatnio:-) Tak już chyba powoli będzie, że na nic czasu... Dziś również sprawy domowe, Jaśkowanie, a po 17tej rehabilitacja, i odbiór Lenki z kroplówki. Psinka ma się lepiej, ale dalej jest problem z jedzeniem. Dajemy jej mięsko z indyka (Gerbera) takie bez przypraw, mielone przez strzykawkę;-) Progres jest taki, że dziś już zaczęła samodzielnie chodzić:-) Będą u Veta widziałam zdjęcia z operacji- powiem Wam, że masakra... Nawet lekarz był "pod wrażeniem" wnętrzności, w ogóle świetni lekarze, z pasją, z poświęceniem, masa ludzi, masa zwierząt w lecznicy. Fajną widziałam sytuację jak wychodziłam, wszedł pan z pieskiem na rekach (średnio wielki), Vet do Pana "dzień dobry", a piesek od razu "wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr" ;-)
Dieta jest jakby nie wiem sama na którym planie:-) Ale nie zarzucam, tylko mniej rowerkuję :-( Dziś z aktywności tylko godzinny spacer z Jasiem, oglądaliśmy budowę S8 (krajobraz księżycowy to mało powiedziane...idą jak burza, po lesie lej został...). Poza tym byłam na rehabilitacji, ćwiczenia, prądy,kable i masaż:-) Cieszę że to mam, prowadzi mnie młoda Pani rehabilitanka, bardzo fajna babka, też młoda mama:-)też z PCO, też walcząca z kilogramami:-) Tematów do rozmów mamy sporo:-)
Poza tym mam od dziś @, także wszystko na raz;-)
Także u mnie w miarę OKI:-)
A jadłam tak:
przekąska z rossmanna, 35 gram, 140 kcl :-(
dwie małe razowe, z musztardą i szynką:-)
Na spadek nawet po cichu nie liczę, bo przecież @ zrobi swoje, ale co nas nie zabije to nas wzmocni:-))) Właśnie rehabilitantkę zachęcam do Vitalii:-) I ogólnie gdzie mogę propaguję zdrowe jedzenie i mówię, że jest taki fajny portal, gdzie sa super ludzie, i gdzie można schudnąć:-))) buziaki
pozdrawiam Was wszystkich serdecznie, buziaki i uściski!
Ania
obs23
11 marca 2016, 18:18Eh to twoje smaczne menu ;))) mniam.
Anulka_81
11 marca 2016, 18:35Można się częstować;-) pozdrawiam ciepło!
malinka_jezynka
11 marca 2016, 18:02fajny pamiętnik :D
Anulka_81
11 marca 2016, 18:33Dziękuję piękniue, pozdrawiam ciepło!
cynamonowy44
11 marca 2016, 15:35Mimo wszystko dajesz rade;) nawet pisać na v każdego dnia. Trzymaj się;)
Anulka_81
11 marca 2016, 18:32Pisanie jest dla Was:-) i dzięki Wam :-))) ***
xwxexrxoxnxixkxa
11 marca 2016, 15:06O a rehabilitanka potrzebuje Motywacji?;) Hehe Vitaliw jest super !
Anulka_81
11 marca 2016, 18:31Niom potrzebuje,hehehe:-))) Ale przesympatyczna jest ćwiczy codziennie na siłowni,jak i z pacjentami:-)
Annanadiecie
11 marca 2016, 11:13Ale apetyczna ta Twoja szyneczka na kanapce! :-) Cos w tym jest, że człowiek odchudzając się zachwala nasze vitalijkowe pamiętniczki i wsparcie! Dodaje skrzydeł, albo choć troche podnosi na duchu, że jest nas więcej, że inni też się potykają, a niektóre nawet dochodzą do wytyczonego celu<3<3<3
Anulka_81
11 marca 2016, 12:35Pewnie że tak,w grupie jest siła:-)))) poza tym syty głodnegho nie zrozumie,a pulchny pulchnego i owszem:-))) buziaki!!!
Weronika.1974
11 marca 2016, 09:41ładne jedzonko :-) ja mimo pilnowania się i bardzo aktywnego tygodnia nie czuję żeby cokolwiek spadło, modlę się, żeby wzrostu nie było ;-)))
Anulka_81
11 marca 2016, 12:28To chyba podobnie mamy,choć ja przed okresem to apetyt wilczy miałam.to okropne że człowiek zależy od hormonów:-((( ale trzymajmy się nadziei:-) buziaki!
fitball
11 marca 2016, 08:52no to 3mamy dalej kciuki za psinkę. ale masz spłaszczone jabłko ;)
Anulka_81
11 marca 2016, 09:39Wrzuciłam je z sieci i schudło;-)))) od razu ;-))) buziaki!
Papatka-78
11 marca 2016, 08:49fakt że vitalia daje niewiarygodne wsparcie może nie vitalia tylko kochane osoby na portalu:) superek. A psinka musi sie wylizać nie ma innej opcji :) Trzymaj się cieplutko
Anulka_81
11 marca 2016, 09:38To prawda;-)))))) buziaki!
UdaSieXD
11 marca 2016, 08:14trzymaj się ;) piesek na pewno wyzdrowieje ;D
Anulka_81
11 marca 2016, 09:38Mam nadzieję;-))) buziak
krcw
11 marca 2016, 02:23ja tez trzymam kciuki za pieska :D:D
Anulka_81
11 marca 2016, 06:57Dziéki wielkiue! Buziaki!
doloress1988
10 marca 2016, 23:36Fajna szynka :D mniam mniam :P ojj szkoda że tak łatwo zlikwidowali las ale niestety coraz więcej samochodów jest i drogi muszą być :/ ale wspaniały obiad :D chyba mam na takiego ochotkę ...
Anulka_81
11 marca 2016, 06:56Moje jedzenie to pochwała prostoty :-))) szybko i smacznie,buziaki!
roogirl
10 marca 2016, 23:18Trzymam kciuki za pieska cały czas. Jak zaczęła chodzić to już dobrze. Się nacierpi. Mam nadzieję, że warto. Ja jak byłam u veta z suczką mamy, bo dzień wcześniej wpadła pod samochód na kontrolę to siedząc w poczekalni z nią na kolanach weterynarz mówi do mnie: "zapraszam panie" pokazując ręką, że można wejść do gabinetu :) Ps. jabłuszko się spłaszczyło ;)
Anulka_81
11 marca 2016, 06:55Super vet i u ciebie:-))) buziole!
ellephame
10 marca 2016, 23:10Ja też wszędzie gdzie mogę rozgłaszam o Vitalii :D Mnie się udaje tylko dzięki takiemu super wsparciu jakie tu znajduję :) Buziaki :*
Anulka_81
11 marca 2016, 06:53To prawda to wsparcie jest nie do przecenienia:-))) buziaki
Melanieee
10 marca 2016, 23:04Wpadlam na chwilke jeszcze bo juz spac ide (tak sobie obiecalam ze 23 a ja w lozku;) I widze, ze napisalas co u ciebie dzisiaj:) Kochana, super dajesz rade! Swietie, ze spacer byl bo to tak dobrze robi:) Trzymaj sie cieplo i dobrej nocy! bUziaki!!!
Anulka_81
11 marca 2016, 06:52Dzięki i buziaki!
EwaFit
10 marca 2016, 22:47Dzieje sie u Ciebie wiele. Od rana do wieczora. Tak to my kobiety mamy, ze trzeba ogarnąć nie tlyko siebie :) A jesz dobrze, będzie spadek, trzeba przeczekać :)
Anulka_81
10 marca 2016, 22:59Dzięki, trzymam a słowo:-) buziaki serdeczne!
BeYou86
10 marca 2016, 22:47pycha kanapeczki z szynka mmm
Anulka_81
10 marca 2016, 22:58Dzięki:-)