Cześć Najmilsi! Jak dzioneczek? U mnie cool:-))) Byłam u lekarza, mam leki przeciwbólowe i rozkurczowe (na kręgosłup), spotkanie z ortopedą we wtorek i jakoś muszę dotrwać na tym co otrzymałam dziś. Czeka mnie rehabilitacja, ale pewnie i rezonans (mam tylko Rtg) . Może fizycznie mogłoby być lepiej ale psychicznie czuję się świetnie:-)
Dieta tak na 90% utrzymana (wpadło pół kokosanki i 1 Rafaello), poćwiczyłam ładnie na rowerku (42 minuty, 220 kcl, w dość dobrym tempie, pot się lał), także wyprodukowały się endorfinki i jest fajnie Byłam też na zakupach krótkich, przyszły także drobiazgi, które wcześniej zamówiłam,i jest OKI.
A najważniejsze to to , że mogłam to 7mej rano dziś pospać (od 4tej), podładowało to mój akumulatorek:-) Jasiek oczywiście dalej jest Naręczny i Najgłośniejszy, nawet na rękach, ale ten typ tak ma. Zabawki go w ogóle nie interesują. Interesują go moje patelnie, garnki, deski do krojenia, łyżki, łopatki, chochle.... grunt żeby było czym głośno walnąć o podłogę :-))) Jest wesoło w każdym razie. Jutro cudownie, sobota, mąż w domu ( w planach rąbanie drewna przerwane przez śnieg) i Antoś w domu (szkoła dzieci męczy prawie tak jak kiedyś własna...).
Jadłam dziś tak: kanapki z makrelką:-)
kanapka z powidłami śliwkowymi:-)
Z miłych rzeczy to kupiłam to: ( książka na poczet moich marcowych urodzin), dużo zdjęć i dużo przepisów, intryguje mnie tylko jak ona to robiła, że jadła i gotowała, a ważyła jakieś 45 kilo...
Moja witaminka D, którą biorę od dłuższego czasu (zamówiłam w necie, za 1/3 ceny apteki stacjonarnej...szok) i masło wygładzające do ciała (stosowałam w ciąży, po ciąży, i bardzo je lubię, pięknie pachnie kakaem, jest wydajne, w rozsądnej cenie (w necie) i bez parabenów, bez ftalanów, etc. Oraz krem do rąk z tej serii:-)))
I takie drobiazgi "Made in China" z napisem "Geneva", taniusie ale urokliwe, za wskazaniem vitalijki Odrodzonej:-) (dzięki) Jaśko się już do nich dorwał i służyły jako gryzak;-) Ale tak na serio to tak z wiosną coś wesołego:-)
Także dzień spoko, jutro się ważę i w duchu modlę się o brak zwyżki, bo jakoś nie czuję żebym schudła...
Trzymajcie się ciepło,
miłej nocy i miłej sobotki
buziaki
Ania
ellephame
5 marca 2016, 19:30Cudne zakupy :) A to co nadprogramowo skubnęłaś, spaliłaś na rowerku z nawiązką więc jest git ;P Pozdrawiam :*
Anulka_81
5 marca 2016, 21:14dzięki, buziaki!
aniab2205
5 marca 2016, 17:44Miło zobaczyć, że nie tylko ja lubię poszaleć z zakupami. Zegarki fajne. A witaminę D lekarz Ci zlecił, czy sama uzupełniasz niedobory? Ja łykam D-Vitum Forte 2000j. O tych Twoich tabletkach też słyszałam.
Anulka_81
5 marca 2016, 21:12Vit D mam od endokrynologa;-) buziaki
red_rose
5 marca 2016, 14:18Smakowicie, jak zawsze zresztą a zegarki b.fajne, choć sama nie noszę bo mam bardzo chude nadgarstki :/ też cię wciągnęło alliexpress? :D
Anulka_81
5 marca 2016, 21:04Coś podobnego "edibazar.pl" ;-) y to chudzinka jesteś:-) buziaki
red_rose
7 marca 2016, 09:59Kochana chudzinka? Ja mam 60 w udzie przy moim mikroskopijnym wzroscie wygladam na 20kg nadwagi cholernie mi z tym wzrostem zle
grubciaakasia
5 marca 2016, 13:45u mnie było podobnie, bo Zuzi szły zęby chyba 3 albo 4 i strasznie była marudna. teraz już chyba lepiej. a co się stało, że musiałaś iść do lekarza?? zdrówka życzę. i oby humorek cię nie opuszczał!! uda nam się!!
Anulka_81
5 marca 2016, 21:02Mam kłopot z kręgosłupem:-( buziaki
dziewczyna21.94
5 marca 2016, 12:18też zakupuję witaminę D ale wylewam ją z kapsułek na włosy razem z innymi witaminkami. Super efekty są po tym
Anulka_81
5 marca 2016, 12:30Wow,ale pomysł:-) buziaki!
fitball
5 marca 2016, 12:07ee fajne zakupy, ja też mam urodziny w marcu :), a witaminę D trzeba jeść, bo na prawdę mamy jej mało... U mnie wciąż niedobory. Miałam poniżej normy, udało się nadrobić dawką 4000 w 2 miesiące i wszystko byłoby dobrze, gdyby tak nie spadła znowu. znów niedobory... Już nie wiem co tu zrobić i ile mogę jej jeść w ciąży?
Anulka_81
5 marca 2016, 12:30A ja w ciąży miałam wzorowo i po porodzie też:-))) brałam Pregnę Plus i to mi wystarczało.Zaraz będzie więcej słońca to uzupełnisz niedobory na spacerach:-)buziaki!
fitball
5 marca 2016, 12:45no właśnie ja biorę i w suplemencie dla ciężarówek i dodatkowo... może źle się przyswaja? Co więcej, miesiąc temu robiłam wynik i był poniżej normy, a teraz, mimo zwiększenia dawki wit. D jest jeszcze mniejszy?
Anulka_81
5 marca 2016, 12:57O,to nie wiem...musisz z lekarzem rozmawiać,może inna potrzebna...trudno mi piwiedzieć...
agacina81
5 marca 2016, 12:02Tez sobie zamówiłam jakiś czas temu takie zegarki, ale wstyd mi było je nosić ;) straszny szajs jednak. Podziwiam Cię, ze mimo niespłacającego wagi nie poddajesz się i jesz ustalone posiłki. To trudne. Ja to pewnie po drodze zaliczyłabym jakiś kompuls
Anulka_81
5 marca 2016, 12:28Nie mam z tym kłopotu,ale jednak jem za dużo...buziaki
obs23
5 marca 2016, 11:01I Tobie miłego weekendu życzę,a zegarki mega wiosenne ;) aż by się chciało by była już wiosna ;))
Anulka_81
5 marca 2016, 12:26Oj tak,niech będzie,niech buchnie zielenią:-) buziaki
aluna235
5 marca 2016, 10:05Małe drobiazgi potrafią wprawić w dobry humor. Cudnie! Jesz pięknie i zdrowo i o to zupełnie się nie martwię, natomiast martwi mnie stan Twojego kręgosłupa. Dobrze, że już powzięłaś jakieś kroki w tym kierunku. Aniu, nie lekceważ tego. Niech to będzie dla Ciebie sprawa priorytetowa. Tez brałam leki przeciwbólowe, ale najbardziej pomogły mi masaże rehabilitacyjne. Myślę o Tobie ciepło :)
Anulka_81
5 marca 2016, 12:26Wiem kochana,już jestem na tym etapie że same leki nie pomogą chyba:-( A dieta kichowato,waga stoi już długi czas... Nic miłego.za duże porcje zjadam... Buziaki
Weronika.1974
5 marca 2016, 09:23moje dzieci mają taką witaminę D- tylko 500. Myślę, ze jak suplementujesz się od października to 1000 Ci wystarczy. Zegareczki- cukiereczki ;-)) i jak zważona??????
Anulka_81
5 marca 2016, 10:23Dno.w sumie moje odchudzanie jest lekko bez sensu,bo nie chudnę;-) Wiadfomo okres się zbliża ale bez przesady... :-(((
xwxexrxoxnxixkxa
5 marca 2016, 08:50Rośnie nam Okrasa hehe :) ooo sliczne zegarki :)❤czasami lepiej kupic z chin i jak sie zepsuje poprostu wyrzucic a nie placic za naprawe bog wie ile..zreszta teraz wszystko jest z chin ehhh :( sama tez zamawiam hehe nawet buty zamowilam i jestem mega zadowolona bo w sklepie 400 zl a u Chinoli 99 zl to mam 4 pary na caleee lato a teraz juz i tak nie robia butow tak mocnych jak kiedys niestety....
Anulka_81
5 marca 2016, 12:24Niom właśnie jest problem z jakością i tych "dobrych",też się psują.ja mam i te i te.pewnie że lepiej kupić coś dobrego na długo,ale też nie zawsze jest na to kasa;-( buziaki!
Annanadiecie
5 marca 2016, 08:41O właśnie wczoraj wydziałam recenzję książeczki o Audrey i sama stwierdziłam, że koniecznie chcę ją przeczytać. Jak patrzę na Twoje jedzonko (baaaardzo apetyczne) to mam wrażenie że.... jem mniej, a mimo to nie spadam. Ale potem uświadamiam sobie, że mam tendencję do podjadania między posiłkami, wiesz takie niby nic..... A bilans się sypie. Chyba pójdę do Biedrony po składniki na kolejny baton muesli:-)
Anulka_81
5 marca 2016, 12:20Oj mój bilans też się sypie...też nie spadam i dno:-( muszę moją dietę przemyśleć...buziaki!
cynamonowy44
5 marca 2016, 08:16Zamiast rezonans przeczytałam romans!;)))) oj, fajny ten maluch. A szkoła? Chyba coraz bardziej trzeba będzie dłużej siedzieć ze starszym.
Anulka_81
5 marca 2016, 12:17Romans z rezonansem;-))) jak tam się leży to rzeczywiście:-))) Tak szkoła dzieci wymaga czasu:-) buziaki
anulka19801980
5 marca 2016, 07:15Aniu mój się bawi tylko moimi włosami więc pewnie będzie fryzjerem hihi:) Bólu kręgosłupa nie zazdroszczę bo niestety wiem co to za ustrojstwo. Super zakupki, a masło do ciała moje ulubione, fajny mają jeszcze olejek z tej serii , taki do masażu. Buziaki:)
Anulka_81
5 marca 2016, 12:16Muszę sprawdzić ten olejek;-) ach te dzieci:-))) buziaki!
LepszaWersja
5 marca 2016, 06:41Może Jaś będzie w przyszłości kucharzem, skoro ma takie ulubione zabawki? :D Trzymam kciuki za spadek wagi ;)
Anulka_81
5 marca 2016, 12:15W super restauracji:-))) waga mnie olała... Buziaki!
Papatka-78
5 marca 2016, 04:20Aniu trzymam kciuki
Anulka_81
5 marca 2016, 12:13Dzxięki;-)
krcw
4 marca 2016, 23:39ale miałaś pyszne menu dzisiaj :D:D i zrobiłaś mi smaka na makrele :D chyba zrobię listę rzeczy na które mam smaka bo ciągle coś gdzies zobaczę i mam ochotę :D
Anulka_81
5 marca 2016, 12:04Jemy oczami ;-))) buziaki!
Elzbieta.Elzbieta2016
4 marca 2016, 23:19Trzymaj się, Kochana, i napawaj się tym tłuczeniem garnkami. Ani się obejrzysz jak Jaś urośnie i pryśnie Ci z domku w szeroki świat. A jedzonko Twoje przednie. Te owoce z orzechami aż chciałoby się skubnąć. Zapraszam do mojego pamiętnika. Jutro będzie tam o walce o piękną skórę mimo utraty kilogramów.
Anulka_81
5 marca 2016, 12:04Wiem weiem,czas leci okropnie szybko:-( buziaki!
OdkrywcaSiebie
4 marca 2016, 22:40uwielbiam czytać Twoje wpisy! :) jesteś tak pozytywna i motywująca, że aż się chce :)s
Anulka_81
4 marca 2016, 22:41Och bardzo mi miło, bardzo bardzo, dziękuję i całuję!!!
natalia19851985
4 marca 2016, 22:33super jedzonko i tak trzymaj z trzymaniem dietki ;-) jesteś super ;-)
Anulka_81
4 marca 2016, 22:41Dzięki kochana bardzo:-)))buziaki