Bardzo Wam dziękuję za wsparcie. To bardzo budujące i pomaga sie zebrać w sobie. Faktycznie ostatnie pomiary pozwalają wierzyć w to że jednak moze się uda.w sumie udało mi się zrzucić 20 cm w obwodach. Nie jest źle :). Dziś w ramach przygotowań do świąt narobilam sie jak głupia ale bylo to potrzebne.Nadrobilam kilkuletnie zaległości w oproznianiu szafek. Jestem z tego powodu usatysfakcjonowana i dumna z siebie . W zwiazku z tym teraz w ramach odpoczynku i z poczuciem dobrze spelnionego obowiązku sacze sobie piwko. Uwielbiam te chwile. I zero wyrzutów sumienia w tym momencie.
Od jutra wracam do codzienności: praca - ta zawodowa, ćwiczenia i dieta.