Jestem, jestem nie poddałam się walczę cały czas. W zasadzie cały czas aktywna tylko dieta trochę leży. Nie wiem czemu nie potrafię odmawić sobie słodyczy , ale najgorzej mam ze schabowym heh. Wiem wiem nie ma się z czego śmiać do lata coraz bliżej, i tak sobie myślę czy nie próbować IF, wiem że dziewczyny maja efekty.
Zrobiłam sobie taką tabelkę codziennie odznaczam trening i powiem wam że bardzo mnie to motywuje