Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dieta South Beach faza I dzień 5


znowu wieczór i tak sobie myślę w głowie-co by tu zjeść? masakra....
A tak dobrze się ten dzień zapowiadał, jednak nie oszukam samej siebie, od wczoraj czuje się co najmniej dziwnie, jestem jakaś wystraszona i czuję niepokój. 

Trzeba się przyzwyczajać, że raz się ma lepszy, a raz gorszy dzień...to naturalne i nie można przez to zarzucać diety, ćwiczeń, itd...Musi być dobrze, lepiej...Po prostu musi.

zjem sobie serek wiejski z jajecznicą na kolację z warzywami, albo coś w tym stylu, może posypie to orzeszkami...hmm
Albo całkiem coś innego....sama nie wiem. Ogólnie to...
Nic mi się nie chce....

P.s.: Muszę wyrzucić ten słodzik do kosza, bo mnie będzie kusił....
Myślę tylko o słodkim znów...;/ 

Fajna nawet strona z przepisami na dietę South Beach:

Mniam....ten omlet wygląda pysznie!
  • aniiulka91

    aniiulka91

    13 kwietnia 2012, 22:24

    Noooo.... to jest najgorsze właśnie-nagle wszystko się kręci wokół jedzenia! a mnie się czasem kompletnie nic nie chce, jakiś leń mnie ogarnia... właśnie sobie zjadłam kolacyjkę, omlet z warzywami duszonymi na patelni, sałatą i serkiem wiejskim light-całkiem dobre:-D

  • Gocha1994

    Gocha1994

    13 kwietnia 2012, 21:43

    Chyba najgorsze w dietach jest to, że się cały czas myśli o jedzeniu. Ja staram się te myśli wyrzucić z głowy, od razu lepiej. Znalazłam sobie kilka ciekawych zajęć i nie nachodzi mnie ochota na obżeranie się. ;-)

  • aniiulka91

    aniiulka91

    13 kwietnia 2012, 21:23

    no już o niej myślałam;-D jutro ja sobie kupię w supermarkecie widziałam 10 zl za 150 g w pudrze

  • slackerka

    slackerka

    13 kwietnia 2012, 21:14

    Myślę, że raz na jakiś czas można używać słodzików, ale nie za często. Dobrym zamiennikiem cukru jest też stewia :) na tej stronie można zamówić bezpłatną próbkę- > http://www.betterstevia.pl/pobierz-probke/ Rzeczywiście pięknie wygląda :D chyba zrobię sobie podobny na śniadanie :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.