śniadanie-sałatka(ogórek zielony, pomidor, kapusta pekińska)
II śniadanie-deserek(twaróg chudy 50g, słodzik łyżeczka, kakao 2 łyżeczki, kapka oleju)
obiad-pizza(spód z 2 jajek i twarogu 250g, dodatki: plaster sera cheddar, łyżka przecieru Łowicz, ogórek zielony, pomidorek mały)
Z tym słodzikiem to mam wątpliwości, ale chyba raz na parę dni nie zaszkodzi? Nie chce sobie krzywdy zrobić....;/ niby nie ma w nim aspartamu, ale czy maltodekstryna, sacharynian sodu i cyklaminian sodu to nie jest tylko ładniejsza nazwa? Google nie gryzie...poszukam info
Może będę go używała, ale jak najrzadziej....np gdy dostane ataku na coś słodkiego... dobrze ze napojów nie słodzę...
Maggie90Pl
13 kwietnia 2012, 20:51dziękuję! :* a co do słodzika - ja się nigdy do niego nie przekonam. już wolę cukier, a z mniejszego zła - miód. może spróbuj nim słodzić? :)
slackerka
13 kwietnia 2012, 20:19Omijaj słodziki szerokim łukiem, dużo z mich ma właściwości rakotwórcze. Spróbuj cukru brzozowego- ma 40% kalorii mniej od zwykłego cukru i jest zdrowy, bo naturalny. :)
ellieee
13 kwietnia 2012, 19:41SB również stosowałam, fajna dieta nawet ksiązke sobie zakupiłam i poczytałam o co tak naprawde w niej chodzi. Rezultaty też super w ciągu 2 tygodni schudłam 4,5 kg;) Pozdrawiam i Trzymam Kciuki ;)