Dziś rozpoczynam 19 dzień ku lepszemu ja.... Widoczne wyniki dodają mi siły i motywacji.... lustro przypomina, ze jeszcze długa droga.
Dzisiejsze pomiary zaskoczyły mnie bardzo gdyż waga delikatnie skoczyła do góry (na dniach kobiece dni).... wolałam się dzisiaj zważyć niż zastanawiać się czy w trakcie miesiączki organizm przybrał wody? a to już jutro :-(
W piątek odebrałam z laboratorium wyniki synka - czuje niepokój gdyż nie sa one dobre.... Monocyty podwyższone o ponad 100%.... :-( W poniedziałek wybieram się na kolejne pobranie krwi - wolę wyeliminować błąd laboratoryjny.... wyrzucić strachy z głowy....
i stąd wczorajszy płacz, dzisiejszy smutek....
wracając do pomiarów - w cm ubyło mi ich wiele.... światełko w tunelu
aniela1113
8 lutego 2016, 19:01Dziękuję dziewczyny.... synek pełen wigoru - badania powtórzone, kwestia co na to lekarz....
myfonia
8 lutego 2016, 09:05Liczą się wyłącznie centymetry! To one pokazują prawdę! Dużo zdrówka dla synka, będzie dobrze - trzymam kciuki!
angelisia69
7 lutego 2016, 13:42jesli cm ubywaja to jest najwazniejsze bo tak naprawde procz ciebie nikt cyferek na wadze nie widzi.A pozatym przed @ waga moze nawet do 2kg wzrosnac wiec nie warto sie wazyc.Trzymam kciuki za synka,oby wszystko pomyslnie sie wyjasnilo