Mija 4 dni, od kiedy liczę kalorie i powoli zaczynam się czuć jak spamerka, ale założyłam sobie, że raz dziennie będę raportowała postępy (przynajmniej na razie).
Moja historia odchudzania na Vitalii to wzloty oraz spadki (oczywiście wagi).
Ale walczę, nie tylko o wygląd (dla mnie to sprawa drugorzędna), ale przede wszystkim o zdrowie to fizyczne oraz psychiczne. A żywienie i aktywność fizyczna jest cholernie ważna.
Sobotnie podsumowanie ostatnich 4 dni
Dzisiejsza aktywność, tradycyjnie na rowerku stacjonarnym, tym razem przy filmie ,,Ania” – w sumie 60 minut. Kultowy film-kultowa postać – ,, piękno przychodzi z wiekiem”.
A teraz walka o swoje marzenia :)
Berchen
25 maja 2025, 11:06wspaniale, gratuluje i zycze powowdzenia.
ania872016
24 maja 2025, 20:36Proszę też pamiętać, że doradzanie bardzo niskiej kaloryczności każdej osobie, która chce schudnąć, nie jest najlepszym rozwiązaniem, biorąc pod uwagę, że często nie znamy jej sytuacji zdrowotnej.
ania872016
24 maja 2025, 20:30Gratuluję schudnięcia i utrzymania wagi na docelowym, komfortowym poziomie nie mniej jednak ja poprzestanę przy swoich założeniach, moje cpm to ok 2000 kcal, jezeli obniżę kalorycznosc +/- 300 kcal dziennie plus przynajmniej 200 kcal spalę podczas ćwiczeń powinno to wystarczyć chudnąć ok 0.5 kg tygodniowo bez głodzenia się i awitaminozy, spadków nastroju i pogorszenia funkcjonowania w szerszym kontekście.Pozdrawiam.
ognik1958
24 maja 2025, 22:45Ania spoko,,👍, jak jesz te 1600kcal, spalasz metabolicznie te 2000 i spalasz w ćwiczeniach te 200 kcal to...1600-2000-200 byłoby te -600 co faktycznie powinno dawać ten kilogram po tygodniu przy takich parametrach odchudzania ale..... samo pilnowanie kalorii to jeszcze mało bo są jeszcze czynniki wpływające na chudnięcie i one też wazne i wpływające i..wystarczy tylko to zaliczać i..chudnąć ps liczymy tylko CPM statyczne a to PPM x 1,4 i to będzie u Ciebie wydaje mi sie że będzie ,,,, ciut mniej niż 2 tysi spalania podstawowego organizmu,,,,, powodzenia
ognik1958
24 maja 2025, 19:49liczenie kalorii to mało bo chudnie sie od deficytu kalorii po jadle, CPM,ćwiczeniach ja kontroluje sie codziennie po wadze i deficycie a eksponuje to w raportach raz na tydzień w tabelce ze wszystkich dni tygodnia i z czynników sprzyjających jak nawodnienie,posty przerywane ,dł. snu ,,,i nie esponuje ile było kalorii w jadle i cwiczeniach tylko melduje o zaliczeniu załozonej i wyliczonej normy dające odpowiednie spadki tygodniowe i to daje efekty ..na dłuzszy dystans czasowy powodzenia