Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Liczenie 3 … spalanie 2 (Szczęki nadal 2)


Wreszcie piąteczek piątunio…😁 nie żebym narzekała na swoją sytuację zawodową… robię, co chcę i może kiedyś odłożę na ten domek z bali🤐. Jednak co weekend to weekend i przesiadywanie do 1 w nocy… Wiec czemu by nie pojeździć na rowerku o 21.00 - dzisiaj pojechałam po kiełbasę Czernichowską, była nawet przeprawa promem 🤪 


Od zeszłej niedzieli przejechałam 67.6 km co daje 167 minut ruchu. Nice! Niestety, jeżeli chodzi o liczbę kroków jest lipa – 8743 kroki pokazał mi mi band przez ostatnie 5 dni, co daje łączny dystans tylko 4.88 km. Za mało się ruszam i nie mówię tego ze stoickim spokojem.

Jeżeli chodzi o pilnowanie diety to jest w miarę dobrze. Byle pociągnąć ten temat przez kilka miesięcy. Miałam już ze 3 podejścia do diety w ostatnim czasie, szło dobrze potem coś się zaczęło chrzanić w życiu prywatnym i przestałam się koncentrować na tym co jem, jadłam byle zjeść śniadanie, obiad, kolację – bez planowania, liczenia, bardziej świadomych wyborów. Niby nie tyłam, ale też nie chudłam. Sytuacja zdrowotna też nie sprzyja chudnięciu, ale cóż nie można wszystkiego zwalać na zdrowie lub jego brak. Coś zawsze można poprawić.

  • ania872016

    ania872016

    24 maja 2025, 10:03

    Nie sądzę, że podołam takiemu reżimowi już na początku, ale dzięki za radę. Ograniczam kalorie do 1700 kcal i więcej się ruszam. Jeżeli będę miała ubytek wagi nawet 0.3 kg tygodniowo będę mega zadowolona. Żywienie to nie tylko kcal, ale też dostarczanie niezbędnych witamin, mikro i makroelementów, A ja nie chcę też przegiąć w tę drugą stronę, chcę, żeby zdrowotnie się wszystko zgadzało.

  • ognik1958

    ognik1958

    24 maja 2025, 06:28

    Cze...ja to bardziej usystematyzowałem bo wyznaczyłem se normy i na kaloryczność jadła i na poziom spalania podczas ćwiczeń i zaliczanie szeregu czynników sprzyjających chudniecie i...dzień po dniu odhaczam ich realizacje i...dało to efekty i w schudnięciu a tera cóż ..... w utrzymaniu wagi już od 5 latek na pożądanym poziomie zresztą zerżnąłem to od moich poprzedników co im sie też udało i spoko...można i to tak na luziku ..powadzenia tomek 😁

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.