Zgodnie z poradami innyc odchudzajacych do mojego śniadania dorzuciłam dodtakowo plasterek sera fetty i i 3 plasterki szyneczki oraz dwie małe kanapki niestety białego pieczywa ale nie miała czasu isc rano do sklepu po ciemne:) Ale na jutro będe juz zaopatrzona:) Do drugiego sniadanka dodałam banana a teraz własnie zjadłam pół kubka kisielu z jedna łyzeczka cukru. Niesttety obiad zjem po 19bo dopiero wtedy wracam z pracy . Alejutro powinnam sie poprawic gdyż postaram sie zabrać obiadek do pracy i podgrzać:P
Jak myslicie co jutro na obiadek?
ewela20083
22 stycznia 2013, 17:56widzę że mamy tą samą wagę :) ja Ci polecam pierś z kurczaka i warzywa z pary. paluszki lizać a i kalorii mało :) hmm.. ja dziś zrobiłam kurczaka w marynacie z musztardy i ziół. cudne, niebo w gębie tzw, a kalorii to miało naprawdę niewiele. :)