Hejka kochane
Dzień raczej nie należy do zaliczonych ,chodzę taka podenerwowana .
Jak na razie jeszcze nie ćwiczyłam
Poćwiczyłam udało się !!!
dietka w normie
bez podjadania słodyczy a była dzisiaj okazja , znajomy przywiózł pełno pączków .
woda hmmm za mało !!
w normie!!
waga podrosła 64,3kg
przed @ tak mam
>>>lista wybranych nagród<<<
>>>>tabelka aktywności 2 <<<<
tradycyjnie tabelka
Od jutra wklejam nowa tabelkę
dziewczyny jeżeli chcecie to możecie sobie tez ja wkleić
Kupiłam dzisiaj nowa wagę ,bo ta którą mam nie pokazuje dobrze raz więcej raz mniej i to jak zejdę i wejdę jeszcze raz .
Na nowej wchodzę 10 razy i pokazuje jednakowo :)
tyle z nowości
Teraz wytłumaczę się dlaczego chodzę taka poddenerwowana .
Moj M rozmawiał dzisiaj ze swoim myslalam przyjacielem powiedział mu ze ma spotkanie w tej firmie o której wcześniej pisałam , on zamiast trzymać kciuki powiedział mojemu tylko sobie nie myśl ze tak od razu te prace dostaniesz .
Przykro mi się zrobiło my życzyliśmy mu kiedy chciał kupić dom ,który właśnie teraz kupił a on potraktował mojego jakby był nikim .
Marzyłam kiedyś o kupnie lub budowie domu już byliśmy tak blisko aż wszystko się pokomplikowało przez zawiść innych .
Teraz wszyscy pokupowali domy a my siedzimy jeszcze w dołku .
mówi się trudno nie było nam to przypisane
( jak na razie )
Dzień raczej
Poćwiczyłam udało się !!!
dietka w normie
bez podjadania słodyczy a była dzisiaj okazja , znajomy przywiózł pełno pączków .
woda hmmm
w normie!!
waga podrosła 64,3kg
przed @ tak mam
>>>lista wybranych nagród<<<
>>>>tabelka aktywności 2 <<<<
tradycyjnie tabelka
sobota | 16.02 | 4,5p |
waga | +200g | -2 |
DIETA | tak | 1 |
płyny | 2L | 2 |
ćwiczenia | 50min | 2,5 |
podjadanie slodyczy fastfood | nie | , 1 |
Od jutra wklejam nowa tabelkę
dziewczyny jeżeli chcecie to możecie sobie tez ja wkleić
tydz 3 | nd 17.02 | pn 18.02 | wt 19.02 | sr 20.02 | cz 21.02 | pt 22.02 | sb 23.02 |
waga -100g 1p 100g-1p | |||||||
dieta tak =1p nie =0p | |||||||
woda 2L=2p | |||||||
cwiczenia 20min=2p | |||||||
fastfood tak =-10p nie=1p | |||||||
suma |
Kupiłam dzisiaj nowa wagę ,bo ta którą mam nie pokazuje dobrze raz więcej raz mniej i to jak zejdę i wejdę jeszcze raz .
Na nowej wchodzę 10 razy i pokazuje jednakowo :)
tyle z nowości
Teraz wytłumaczę się dlaczego chodzę taka poddenerwowana .
Moj M rozmawiał dzisiaj ze swoim myslalam przyjacielem powiedział mu ze ma spotkanie w tej firmie o której wcześniej pisałam , on zamiast trzymać kciuki powiedział mojemu tylko sobie nie myśl ze tak od razu te prace dostaniesz .
Przykro mi się zrobiło my życzyliśmy mu kiedy chciał kupić dom ,który właśnie teraz kupił a on potraktował mojego jakby był nikim .
Marzyłam kiedyś o kupnie lub budowie domu już byliśmy tak blisko aż wszystko się pokomplikowało przez zawiść innych .
Teraz wszyscy pokupowali domy a my siedzimy jeszcze w dołku .
mówi się trudno nie było nam to przypisane
( jak na razie )
marchewa222
18 lutego 2013, 21:58Nie przejmuj się, maleńka. Wasz czas w końcu też nadejdzie :)
liliana200
17 lutego 2013, 19:27Nie ma co się przejmować takimi ludźmi. Taki człowiek to patrzy tylko żeby jemu było dobrze a reszcie życzy niepowodzenia. Nie przejmujcie się i dążcie do własnych marzeń. Nie dziś , może nie jutro ale skąd wiesz, może za 5 lat będziecie mieli własny domek i tego wam życzę. My się budujemy już 3 lata może w tym roku na Boże Narodzenie będziemy na swoim. Siedzimy za granicą i tutaj pracujemy. Coś kosztem czegoś bo daleko od rodziny ale za takie marzenia warto! Życzę wytrwałości i mocno trzymam za Was kciuki! za prace, za życie za wszystko!! Buźka :))
bitniaczek
17 lutego 2013, 18:53Nie przejmoj sie kochana! Zycie , zycie ,zycie ....a czy dom to wszystko?? Masz wspaniala rodznke , macie siebie , to jest o wiele cenniejsze niz dom , z ktorym pozniej tylko problemy , koszty i praca ....ja nigdy wlasnego domku miec bym nie chciala...ale mieszkanie z ogrodkiem to mi sie marzy...Pozdrawiam
molka1981
17 lutego 2013, 14:36Zawsze znajdzie się ktoś kto nam źle życzy . A jest jeszcze takie przysłowie które ja kocham nad wszystkie" PRAWDZIWYCH PRZYJACIÓŁ POZNAJE SIĘ W BIEDZIE ", i to może nie w takiej finansowej ale życie daje nam wiele do przejścia. Więc się nie przejmuj my jak żeśmy z mężem kupili dom to nowi sąsiedzi nas do skarbówki co rok przez 3 lata podawali, to że dom, to że samochód itp o każdą kupioną rzecz. Niestety tacy są ludzie, będzie dobrze ;).
Lejdis1984
17 lutego 2013, 14:34Razem z mężem wiele poświęcamy dla tego domku,kosztem tańszych zakupów codziennych,tańszych ciuchów i praktycznie minimum rozrywki czy jakiś spontanicznych wyjazdów.Moi znajomi wyjeżdzają na wakacje,chodza w markowych ciuchach i wogóle maja kasy,mieszkają w 50m mieszkaniach a mój domek będzie miał 150!Mysle ze warto,poświęcać się dla marzeń o ile tego naprawdę pragniemy,w każdym innym przypadku zwyczajnie nam się nie uda.Ja również życzę Ci aby twoje marzenia kiedyś miały możliwość się spełnienia.Dziś ci się wydaje,ze coś jest nie możliwie a jutro okazuje się że to jest dosłownie na wyciągniecie ręki;-]Buźiak*
Lejdis1984
17 lutego 2013, 10:49Wiesz moja kuzynka,dwa lata temu wprowadziłam się do własnego domku a budowała go z mężem 15 lat !!!Wiem sporo ale luksusów nie mieli,wszystko szło na dom a teraz ma tam odwalone że głowa mała,wszyscy jej odradzali a ona nie ,ze sie uda!I to ona mnie zmotywowała do budowy domu ,zaczynamy z meżem po świetach wielkanocnych,a każdy mówi że lepiej kupic mieszkanie,a ja za nic nie chce w mieści a treaz to już sobie nie wyobrażam,życia bez swojego ogrodu i sadu i skalniaków i choinek i własnej wypasionej kuchni w domciu.Uwierz mi marzenia się spełniają to my musimy je realizować.Nigdy nie jest na to za-późno;-]
kasiak26
17 lutego 2013, 09:47Nie ma się czym przejmować
Rozzi
17 lutego 2013, 08:25Kochana nie martw się.....Wszystko przed Wami;))macie rodzinę wspaniałą i siebie :))DACIE RADĘ!!!może to po prostu nie jest przyjaciel....JESTEM PEWNA ,ŻE JESZCZE LOS SIĘ UŚMIECHNIE DO WAS:))
monikaszgs
16 lutego 2013, 22:06Kochana ciesze sie, ze moje slowa pomogly :)) co do cwiczen to moze i jestem silna, ale polegam na slodyczach i slonych przekaskach :/ dzisiaj poszly paluszki i chipsy :(
galadriela56
16 lutego 2013, 21:48Nie ma to jak zyczliwosc trzecich osob. Chcesz na kims polegac? Polegaj na samym sobie, tego sie nauczylam w zyciu.
axaxa
16 lutego 2013, 21:45ludzka zazdrość i zawiść!!! NIE PRZEJMUJ się i niech to nie przyćmi Waszego szczęścia z każdego dnia :)
monikaszgs
16 lutego 2013, 21:29to jest przykre, niestety zawisc ludzka nie zna granic :(ja zycze Wam jak najlepiej, bo zaslugujecie na to. Trzymam kciuki Kochana:* glowa do gory:) pokazecie temu koledze, ze sie grubo mylil:)