Dzisiaj dobry dzień, byłam na zakupach, kupiłam sobie płaszczyk niebieski na zimę :) korzystając przy okazji z przecen obecnie panujących. Waga pokazuje 68 kg :) na uczelni dzisiaj dowiedziałam się o samych 5, czego chcieć więcej :) Dukan podoba mi się coraz bardziej, świetnie się czuję, nie chce mi się podjadać. Przez wodę , która ze mnie uciekła mam bardziej płaski brzuch :) Jutro mam wolne, więc może jakieś dukanowe naleśniki na słodko ? :)
Śniadanie: dwa jaja na miękko
II śniadanie: kefir
Obiad: pierś z kurczaka w przyprawach
Kolacja: makrela w pomidorach i kilka szprotek wędzonych ( już miałam ich dość, ale kupiłam 30 dag to trzeba było zjeść)
Zdjęcie płaszczyka,chociaż na żywo jest bardziej błękitny :) Tak czy inaczej, dla mnie sie podoba,a to najważniejsze :)
dwagrosze
10 stycznia 2012, 22:35Śliczny płaszczyk :)