Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 12


Dziś jednak nici z burgerów z G., może i lepiej. Mam sporo czasu dla siebie, załatwiłam z rana kolejną papierologię i teraz mogę bezkarnie nic nie robić. 

Jutro za to noc muzeów i umówiliśmy się większą grupą znajomych. Ja bym chciała pozwiedzać, trochę się odchamić, oni pewnie będą woleli wyskoczyć na browar. Jak zawsze ;) trzeba zachować silną wolę!

Bilans:

śniadanie (8.15): omlet z dwóch jajek, dwie łyżki serka wiejskiego z rzodkiewką, ogórkiem  i porem, jabłko

IIśniadanie (10.30 - po bieganiu): banan, szklanka maślanki

obiad (13.30): spaghetti pełnoziarniste na ostro ze świeżymi pomidorów, cukinii, papryki, zielonymi oliwkami

podwieczorek (w planie 16.00):gruszka, garść fistaszków

kolacja (w planie 19.00): serek wiejski z ogórkiem, rzodkiewką

trening: http://app.endomondo.com/workouts/522825855/222583...

  • angelisia69

    angelisia69

    15 maja 2015, 17:04

    o muzeum fajna sprawa,lepsze od browarka :P

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.