Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4kg* mniej na liczniku


Minely 3 tyg dietowania I efekty sa! Najwiekszy to smuklejsza twarz ale i obojczyki, oraz gorna czesc brzucha. Na wadze minus 5.1kg. * edit. Liczyc nie umiem - 4.1 kg 😁

Czy bylo ciezko? Tak i nie. Uparta jak osiol jestem I wiele trzeba Zebym zdanie zmienila ale kazdy ma swoje slabosci a moja jest alkohol.

Zamiennik na bezalkoholowe piwo oraz traktowanie napicia sie w kategorii Raz na jakis czas moge ORAZ przejscie na g&t, pomoglo bardzo dla glowy I wagi.

Czasami zasypiam na pograniczu glodu ale wtedy rano zjem wielkie sniadanie I makro sie wyrownuje. A fajnie budzic sie nieprzezartym.

Wlasnie stoje przed dylematem czy zjesc zaraZ czy po silownii, ktora otwieraja dopiero za godzine I chyba glod zwyciezy. Kwestia tego czy bedzie to tortillas z omletem czy musli z owocami..

Wczoraj przyszly nowe galoty do pracy. Ladnie odszyte z kantem z Mango. Mysle ze miesiac temu bym nie weszla w to ich 46 ( te rozmiarowki to zawsze niewiadomo Jak wypadaja..) a teraz i owszem, wiec jest git.

  • Imreborn

    Imreborn

    24 lipca 2023, 15:43

    Gratulacje!

  • Laurka1980

    Laurka1980

    23 lipca 2023, 09:57

    Brawo Ty!

  • PACZEK100

    PACZEK100

    23 lipca 2023, 09:31

    Gratulacje!

  • Berchen

    Berchen

    23 lipca 2023, 09:26

    5kg w trzy tyg to niesamowity wynik, gratuluje? powodzenia:)

    • alexsaskee

      alexsaskee

      23 lipca 2023, 09:55

      Tak wlasnie pomyslalam ze chyba cos zle odjelam..matematyka wyzzsza - liczenie do 5 hhahaha

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.