Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Posilek w ciszy..


Gdyby tak moc sie RAZ porzadnie wyspac w ciagu 8 tygodni.... tylko i az tyle. Walenie wiercenie i wymiana okien tym razem w podworzu doprowadza mnie do szewskiej pasji. Doslownie na sama mysl ze znowu obudzi mnie halas zaczynam myslec by na 1 noc isc do hotelu. Odespac. Chce odespac!!

Busy do ikei wrocily! Huraaaaa! Mialam szalona mysl by wczoraj popoludniu pojechac ale .. wybralam sushi i rose prosseco. I bylo mi cudownie. Chlopaki skonczyli prace o 16 i zapanowala przewspaniala cisza.

Zaraz lekcja a potem wracam do lozka. Jest szansa na odespanie kilku godzin przed praca..Scielam sie z V, wiec to byla nerwow nocka.. sen moze to naprawi. Zobaczymy.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.