Zapylone jest wszystko. Nie zebym sprzatala gruntownie w ndz zanim wlasciciel mieszkania przyjechal mi moc z meblami karniszami.... teraz musze znowu!! Podloge w kuchni mylam juz 5 razy a dalej wychodzi na mopie pyl... w pokoju na razie przetarlam raz i polozylam nowy materac. Do ndz go nie ruszam. Niech lezy. Jestem w domu sama wiec nikomu nic do tego.
Przy wymianie okien odpadly karnisze. Wiec nago sobie juz nie pochodze. Mieszkam na parterze i widac wszystko. Na przelot. Masakra. Stare okna byly zakremowane na 3/4 wiec bylo ok, nigdy okna nie zaslanialam ale teraz nawet gdybym chciala to nie mam czym.
W pracy maly gnojek doprowadzil mnie do szalu. Laske zrobil ze sie pojawil, ale na tym sie skonczylo. Co z tego ze go widac ze jest jak NIC nie robi lub tak robi ze same bledy wychodza ktorym potem zaprzecza?? Z reguly pracuje za 2 , ale za 3 ODMAWIAM.Poszlam na skarge. A przez 3 lata tylko raz wczesniej na kogos musialam cos powiedziec. Jesli mam znowu pracowac z gnojkiem to wrzuce go z tarasu do kanalu... moze nie wyplynie..
V wczoraj mial chemie wiec niezbyt ma sily gadac. Wiec vitalia to jedyne miejsce na wylewanie zali ;)
adulska
17 czerwca 2021, 16:21Kibicuję choć się nie odzywam.
alexsaskee
18 czerwca 2021, 01:06Dziekowac🥳
izabela19681
17 czerwca 2021, 14:03Weź kartki A3 albo jakieś mapy i zaklej okna na plaster :) A poza tym dzwoń do właściciela aby zainstalował karnisze.
alexsaskee
18 czerwca 2021, 01:08Ma lajza przyjechac w ndz. Ale nowe obramowanie okien jest szersze niz wczesniej wiec bedzie musial przywiezc wiertarke na nowa.dziure do karnisza a on na takiego.nir wyglada co umie to zrobic🥳
izabela19681
18 czerwca 2021, 08:09To będzie musiał przysłać fachowca.