Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Wiosna wiosnaaaaa.. wiosna ah to Tyy!


W zwiazku z przelamaniem fatalnej prognozy - ruszylam z domu. Bylo warto! Absolutnie. Dzis dzien wolny ustawowo - o czym dowiedzialam sie dopiero jak przechodzilam kolo sklepu. Wiec ludzi w miescie mniej ale juz w parku zatrzesienie..


Wiosna pelna para i 19 stopni. Pewnie zaraz lunie ale trzymajmy kciuki bym zdazyla wrocic do domu.. spowrotem bedzie z gorki wiec powinno pojsc szybciej..

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.