Nie dosc ze cos weszlo mi w plecy i tak boli ze smaruje cuchnaca mascia konska, to jeszcze dzis doszly zakwasy w nogach. Bieganie dla zdrowia? Jasne... ehh.. chodze jak potluczona miedzy kanapa a kuchnia.. w grubym swetrze opatulona bo grzanie plecow pomaga na bol ( niby mnie przewialo?).. kustykam stekajac jak trzeba wstac i usiasc .. starosc nie radosc! Dzis wiec dzien przerwy. Nazwijmy to regeneracja a nie lenistwem. 2 dni ruszania sie, to moze 2 dni lezenia przede mna;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Janzja
30 sierpnia 2020, 16:24Regeneracja musi być. Te maści w sklepach widuję, ale nigdy nie kupiłam :D