Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Ser i kwiaty


Ser gouda jest pyszny!! Duzo lepszy niz np norweska Norvegia ktora to reklamuja na billboardach i w tv.. wlasnie otworzylam paczke i sie poczestowalismy. Mniam. Dobrze wiedziec. V bardzo podszedl polski ser krolewski. Potrafil wstac o 3 w nocy i niemala kostke sobie uciac.. ten jest podobny w smaku i kolorze wiec mysle ze wrocimy do niego znowu.

Wczoraj przelezalam cale popoludnie, zrobilam peeling, poklaistrowalam sie mazidelkami .. nagle drzwi sie otwieraja, wchodzi V i mowi: ale ty szczuplo wygladasz!!A zza plecow wyciaga bukiet 20 pieknych roz i czekolade... na moje zdziwienie ze to nie walentynki odpowiada ze urwal sie z pracy bo sie stesknil i nie mogl sie doczekac az wroci do domu. No wow! Czasami jak cos powie to naprawde ma tupniecie..:)

Piekne sa. Generalnie rzadko dostaje kwiaty, nie zebym narzekala bo nie czekam na nie jak z motyka na slonce. Jak sa jest milo, jak nie, tez jest OK. On czesto gotuje danie z kalafiora.. wiec sie smiejemy ze mam przeciez cauliFLOWER w lodowce:)

Okres dalej mi sie nie zaczal, wzielam tabletki na wywolanie i dalej nic.  Wiec poszlam na silke z rana, majac nadzieje ze to wymusi reakcje... nic z tego. Czekam dalej. Ale co pocwiczylam przed lustrem to moje. Wczoraj zamiast romansu ogladalam na yt jak prawidlowo cwiczyc posladki i barki.. dzis poszlam teorie zamienic w praktyke. No coz. Do wyciagu z linami nie podeszlam bo lustro bylo wolne, wiec umeczylam nogi i tylek wypadami i przysiadami a rece  i barki machaniem ciezarkami nad glowa #fantazyjna nazwa cwiczenia# . Szczerze mowiac krepuje mnie obecnosc innych osob, tak jedna czy dwie w podblizu to jeszcze ok, ale przy wiekszej ilosci czuje sie nieswojo. Bo mam wrazenie ze kazdy sie na mnie gapi.

Moze jak pojde wczesnie rano albo poznym wieczorem to jakos lepiej sie bede czuc bo ludzi mniej bedzie? Z tym ze wtedy juz tylko  na silowke, bo nie lubie robic cardio po wiekszym jedzeniu - czuje sie strasznie pelna i ciezka. No ale znowu w ndz sie zrywac z rana? Albo podwieczor? Czy mi sie bedzie chxialo...?prosciej byloby sie chyba przelamac i robic to jak chodze tam przed praca.. decyzje. Eeh.

Powinnam sie zmierzyc. ALE. Czuje i widze ze jestem opuchnieta, waga tez poszla w gore, wiec mierzenie dla samego mierzenia jest bez sensu. Poczekam kilka dni. I wtedy powinno to byc bardziej miarodajne.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.