Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Male podsumowanko..bo wszyscy kochamy tabelki:D


I mimo ze waga stoi i spasc nie chce na chwile obecna tym sobie zawracac glowy.. jestem przemeczona praca i uzeraniem sie z debilami. Odmowili mi podwyzki. Wiec moja chec i zapal osiagnely poziom krytyczny.  Mialam w planach dzis pobiegac ale ledwo wstalam o 1 30.. i gdyby nie praca pewnie caly dzien bym przespala..i czy bylby to zly pomysl? Raczej nie:)

  • aniloratka

    aniloratka

    3 sierpnia 2017, 16:42

    -9 w brzuchu!! WOW, brawo :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.