Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Lekki żołądek to szczęśliwy żołądek:D


Dopiero dziś zebrałam się w sobie i zasiadam na vitalie. Bilans tygodnia poszedł w niepamięć - od soboty licznik kalorii i wyrzutów sumienia wyłączyłam. Święta są od tego żeby się nimi cieszyć:D A wiadomo że żarcie PO, samo nie zniknie, a nie zamierzałam niczego sobie odmawiać!
Na siłownie wróciłam już we wtorek, i powiem Wam, że dawno nie czułam się taka rozlazła i ciężka. Jak spaślak. Próbowałam biec, ale nic z tego nie wychodziło...ciężar żołądka sprowadzał mnie do marszu..Dawnoo nie czułam się tak dziwnie:D Tak więc do wczoraj tylko marsze, ale żeby nie było za łatwo i pięknie, to oczywiście pod górę.....jęzor przy podłodze i ilość kcal spalona jak po biegu. Efekty zadowalające. Dziś już udało mi się oderwać nogi od bieżni i 30min na spokojnie przebiec. Lekki żołądek to szczęśliwy żołądek!

Zajęcia z dziś :
Bieżnia 30min~4,2km nachylenie 1-2-3% (380kcal)
Body pump (|zajęcia) - na nogi i plecy po 13kg dziś! Do teraz czuje pieczenie w mięśniach! Jest Git! :D Dobra wiadomość jest też taka, że od poniedziałku dochodzi 1h tych zajęć w tygodniu. Sama radość! :D Szkoda że z inną prowadzącą, ale co mi tam, jedną szansę jej dam:D

Dziś także odbył się pogrzeb mojej ciotki. A właściwie ciotki mojego ojca, która go praktycznie wychowała, a mieszkaliśmy razem. I stojąc nad grobem, tak się zastanawiałam, że przez ostatnie miesiące, to ona (lat 94) stała się moja przyjaciółką. To jej mogłam się wygadać, poobgadywać innych czy wyżalić. A teraz jej nie ma.I jest to zajebiście smutne uczucie.


  • Seall

    Seall

    5 kwietnia 2013, 21:25

    O chryste panie, tyle kalorii spala się podczas 30 minut biegu? Nigdy nie analizowałam swoich wyników biegowych bo biegam w terenie, wybieram górki, żeby trzymać dobre tempo. Zaraz się okaże, że swoim bieganiem spalam 2x tyle, co myślałam. A powiedz mi - Ty masz wykupiony karnet na siłownie i tam chodzisz na bieżnie, czy może masz taki fantastyczny sprzęt w domu? A co do mniej optymistycznej części tego wpisu to.. nie umiem pisać nic, poza tym, że jest mi przykro. Ale myślę, że zostaną Ci dobre wspomnienia i docenisz bardzo wiele z tej więzi. Na pewno.

  • mrscharlottee

    mrscharlottee

    5 kwietnia 2013, 21:19

    wyrazy współczucia

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.