Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jak to wszystko pomieścić, oto jest pytanie:D


Tydzień z wstawaniem wcześnie rano uznaje oficjalnie za zakończony.Chociaż muszę przyznać, że spodobało mi się poranne łażenie na siłkę, bo tłumów nie ma, komfort większy, tylko minus taki, że żadnych zajęć, na które lubię chodzić, nie było:( No ale owsianka z bananami...pachnąca..cieplutka...potem kawka w łóżku.....eh musze to poranne wstawanie jeszcze przemyśleć:D

Ćwiczenia z dziś:
Rower 10min (80kcal)
Wioślarz 2km (110kcal)
Torso rotation 18-23-27kg (20,16,12)
Przywodzenie nóg na maszynie 32-45-52kg (20,16,6)
Bieżnia 35min~5,15km~1/2/3%nachylenie (445kcal)

Wielki marcepanowy baton zagryziony bananem na zakończenie udanego tygodnia! Lubię nagradzać sama siebie:D

W kwestii wyjazdowej: właśnie mignął mi super deal 14dni/egipt 1150zł.Tylko kurna wylot juz 2.04. Cierpliwości anielskiej mi brakuje żeby dotrwać do co najmniej 10 kwietnia w niewiedzy kiedy w końcu wybieram zaległy urlop, znając życie i moje szczęście to akurat wtedy podrożeje o połowę.......:D

Ps. Zaczęłam chodzić na siłkę z przyjaciółką i jej siostrą. Z przyjaciółką już się nie przyjaźnię, a jej siostra nie przedłużyła karnetu. Zostałam sama. Trochę dziwne to uczucie. Zabawne jak wszystko się zmienia...

pps. Szykuje się niezła wyżerka....4 różne ciasta..i to nie byle jakie (tzn jak dla mnie makowce, drożdżówki,keksy), ale porządne ..z kremem, smażonymi orzechami....takie mniaaam! Orzechowiec, sernik pieczony z brzoskwiniami, czekoladowy domek na herbatnikach i Czekoladowa baba Zebra.Jak to wszystko pomieścić? Oto jest pytanie:D








A Wy jakich macie świątecznych faworytów?;D
  • xxpaulinkaxx88

    xxpaulinkaxx88

    29 marca 2013, 18:15

    ja się ciasta nie tykam więc żadnych faworytów nie mam:)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.