Ach, jak bardzo chciałabym być zdrowa. Boli mnie gardło, męczy kaszel. Spać w nocy nie mogę, budzę dziecko. Jakaś masakra. Na szczęście dzieci nie chorują. Domowe sposoby na przeziębienie stosuję chyba wszystkie a efektów na razie nie widać. I jeszcze ta nawracająca myśl, a może to covid 😟
Co do diety, staram się nie przejadać, nadal nie jem pszenicy, stosuje post 16/8. Piję mleko z masłem i czosnkiem, miód, sok z cebuli na kaszel.
Liczę, że złe minie.