Cześć Kochani!
Dziś w porównaniu do wczorajszej pięknej środy jest: zimno, szaro,mgliście i wilgotno...Aż nie chce się wychodzić z domku... ale wyjścia nie ma, do pracy trzeba iść- to znaczy na przystanek, bo do pracy jeżdżę autobusem :)
Wracając do tytułu: dziś do mnie dotarło, że do wakacji zostało niewiele czasu, a moim postanowieniem na ten rok, oprócz wielu innych :D, jest:
ZACZĄĆ CZĘŚCIEJ CHODZIĆ W SUKIENKACH I SPÓDNICACH :)
W ogóle chciałabym zmienić troszkę styl na bardziej elegancki... Obecnie najczęściej śmigam na sportowo i zaczyna mi chyba to doskwierać. a moja waga wcale mi nie pomaga w zmianie...
Dotarło do mnie, że co roku patrzę w kierunku wakacji i chciałabym w końcu chodzić w sukienkach bez poczucia wstydu... I nagle moja motywacja dostała skrzydeł :) Tak tym razem musi mi się udać!
Co do diety to jeszcze nie wybrałam, ale dziękuję @roweLova za podpowiedź- dr.lifestyle jest genialna i to właśnie nad jej dietą się zastanawiam :)
Rozważam zakup rowerka stacjonarnego lub orbitreka. Co sądzicie? Który lepszy?