Witajcie w tą piękną styczniową środę :)
Nie wiem, jak u Was, ale u mnie piękna pogoda od rana, słoneczko świeci i nie jest bardzo zimno :)
Co do diety, to jeszcze się nie zdecydowałam, muszę na spokojnie posprawdzać różne opcje na internetach :) ale przyznać muszę, że nudzą mnie już posiłki, które sama przygotowuje. Brak mi pomysłów i chyba przez to jestem ciągle głodna :D.
Ale nie o tym chciałam dziś pisać. Zastanawiam się nad wprowadzeniem ćwiczeń, lecz po pracy- pracuje w aptece, jestem technikiem farmacji, jestem zmęczona. Może się wydawać, że pracując w aptece nie powinnam się tak zmęczyć. Prawda jest taka, że jestem 8 godzin na nogach i chodzę cały czas, a moja apteka jest dwupoziomowa, więc biegam po schodach do magazynu na pierwszym piętrze. Nie liczę przerwy, gdzie na chwilkę usiądę coś zjeść. Zdaję sobie sprawę, że męczę się tak przez moją wagę. I zdaję sobie sprawę też z tego, że powinnam zacząć ćwiczyć, chociażby dlatego, żeby moje ciało i skóra podczas odchudzania wyglądały ładnie.
Jakie ćwiczenia wprowadzić na początku, żeby nie zajechać się na śmierć :D Jak się zmobilizować do ćwiczeń?
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę cudownego dnia! :)
alexxxo
16 stycznia 2020, 10:24Hej, jestesmy o podobnym wzroscie i wadze. Zaprosilam do znajomych i bede zerkac na Twoje wpisy :)
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 10:35hej wlaśnie bylam u Ciebie :D
Kaka2017
16 stycznia 2020, 09:26Wydaje mi się, że przy Twojej wadze najlepiej spokojny ruch. Np marsz, rowerek, stepper. Pozdrawiam.
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 09:39Cześć :) nie mam właśnie i zastanawiam się nad orbitrekiem lub rowerkiem :) nie wiem który lepszy :) Pozdrawiam
Kaka2017
16 stycznia 2020, 10:39Chyba orbitrek😉
slubna26
15 stycznia 2020, 20:41Hej 😁 ja również pracuję w aptece więc cały czas na nogach. Pokusiłam się na zakup rowerka stacjonarnego. Jestem zadowolona
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 09:22Hej już długo w zawodzie pracujesz? :) Właśnie myślałam o rowerku, lub orbitreku. Chociaż kiedyś próbowałam swoich sił na orbitreku i po 3 minutach odpadłam :D ale czego mogę oczekiwać, jak w ogóle nie ćwiczę...
Kora1986
15 stycznia 2020, 17:55Kiedyś były takie fajne filmiki na yt dla początkujących na kanale primavera
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 09:24Witaj, zobaczę sobie na spokojnie dziś po pracy. Z tego co wiem na yt jest mnóstwo takich filmików, nawet moja siostra kiedyś ćwiczyła z Mel B chyba :)
equsica
15 stycznia 2020, 16:29Może basen?
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 09:26Cześć :) Uwielbiam pływać, ale mam tak wrażliwą cerę, że po basenie wychodzę z podrażnioną buzią :( muszę coś na początku wymyślić w domku :)
equsica
16 stycznia 2020, 12:02A może jakieś specjalistyczne kremy? Do dermatologa pójść może coś na to poradzi... szkoda tam rezygnować.
cudmalinka
15 stycznia 2020, 15:27Ja zaczęłam od spacerów 20 minut chociaż 3 razy w tygodniu i rozciąganie codziennie. Jeśli pogoda nie pozwala na spacer to wsiadam na rowerek stacjonarny na 15 minut.
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 09:27Witaj :) Na spacery wyciąga mnie mój Partner :) Gdyby nie on, pewnie sama bym nie wyszła :D a co do rowerku, to właśnie rozważam jego zakup :) lub zakup orbitreka :) Miłego dnia życzę :)
ex_aequo
15 stycznia 2020, 12:30Podpinam się pod odpowiedzi poniżej - znajdź coś, co lubisz i to ćwicz. Inaczej szybko Ci się znudzi. A jeśli nic nie lubisz, to próbuj nowych rzeczy, aż coś znajdziesz 😊 Może siłownia, rower, basen, nordic walking? P. S. Ja mam pracę fizyczno - chodzącą i wierz mi, odkąd zaczęłam ćwiczyć czuję się w niej dużo, dużo lepiej i mniej mnie męczy, same plusy 😊
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 09:30Witaj :) Dziękuje za odwiedziny. Basen uwielbiam, ale nie mogę niestety pływać ze względu na skórę, zawsze po wizycie na basenie wychodzę z podrażnioną buzią. Myślę o zakupie rowerka stacjonarnego lub orbitreka i zacznę na spokojnie ćwiczyć w domku, może jak już popracuję nad kondycją to skuszę się na siłownię :) A Ty ćwiczysz w domku czy na siłowni?
ex_aequo
16 stycznia 2020, 16:45Był czas, że sporo chodziłam na siłownię, teraz raz na jakiś czas, za to pokochałam bieganie 😊 W domu staram się tylko robić brzuszki i się rozciągać.
klemensik
15 stycznia 2020, 12:08Śliczna buzia:)
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 09:31Dziękuję :)
roweLova
15 stycznia 2020, 09:45Nie daj się złapać, że jakieś konkretne ćwiczenia (i tylko takie) dadzą Ci efekt wow. a inne to niekoniecznie. Prawda jest taka, że każde ćwiczenia to dadzą więc najważniejsze jest by były to ćwiczenia... które choć trochę lubisz. Jeśli do tej pory nie ćwiczyłaś to wszystko będzie fajne i przydatne. I jeśli będziesz robiła to co sprawia ci przyjemność to i o mobilizację będzie łatwiej.
aleksandravitalia2020
16 stycznia 2020, 09:38witaj :) zgadza się do tej pory nie ćwiczyłam. I chyba boję się zacząć :D bo wiem, że po 5 minutach odpadnę :D wiem, że to bez sensu, ale gdzieś siedzi z tylu głowy. Zacznę od małych ćwiczeń w domku, a potem zobaczymy. Może tak się rozkręcę, że odważę się wykupić karnet na siłownię :) a Ty masz jakieś ulubione ćwiczenia? Pozdrawiam :)
roweLova
16 stycznia 2020, 09:49Najbardziej na świecie kocham jeździć rowerem, dlatego z utęsknieniem czekam na wiosnę. Kiedyś uwielbiałam chodzić na Zumbę - i wrócę do niej jak tylko odbuduję swoją kondycję - co już czynię.