Od poniedziałku jestem na diecie owsianej. Zdecydowałam się na nią, bo moja waga wciąż rosła pomimo, że jadłam bardzo ładnie, miałam brzuch cały czas wzdęty, problemy z wypróżnianiem i ogólnie było beznadziejnie. Teraz wszystko wróciło do normy:)
Nie wiem właściwie czego oczekuję od tej diety. Chyba zmiany cyferek na wadze. Gdy widzę mniej czuję się od razu szczuplejsza, piękniejsza. Wiem, że to nie jest dobre, wiem, że ważne są cm. W niedzielę ostatni dzień diety, a później już wychodzenie z diety. W poniedziałek postaram się zrobić jakieś prównanie.
Jak z ćwiczeniami u mnie? Nawet ok. Biegam od kwietnia. Od lipca biegam regularnie 4 razy w tygodniu ok. 5,5 km. Poza tym czasem hantle i ćwiczenia na pupę, ale dosyć nieregularnie je wykonuję. Od poniedziałku ma się to zmienić, ale zobaczymy, co z tego wyjdzie.
Kupiłam bańki chińskie i gdy @ sobie pójdzie rozpoczunam masaże. Mój cellulit wyjątkowo bardzo mnie lubi Zobaczymy jakie będą efekty.
ulotna2013
2 sierpnia 2013, 23:27Banki są rewelacyjne :)
aleksanderka1992
2 sierpnia 2013, 23:13Tylko owsianka:) Dodaję różne owoce, więc nie jest tak samo cały czas:)
Agusia948
2 sierpnia 2013, 23:12byłam na tej diecie również, ale szybko mi się znudziła ta monodieta :(
dola123
2 sierpnia 2013, 23:11na każdy posiłek owsianka czy robisz jakieś placuszki, ciastka itp. ;?
Muminka00
2 sierpnia 2013, 23:11Jestem ciekawa efektu po tych bańkach...daj znać jak poszło :)
chiddyBang
2 sierpnia 2013, 23:04Ile dni jesteś na takiej diecie i jak ona wygląda?;>