Spasłam się...
Najnormalniej w świecie przytyło mi się i to porządnie...
To nie jest efekt miesięczny ale dwuletni.
Oto moja historyjka:
W 2010 urodziłam synka ( sierpniu) . W ciąży przytyłam 15 kilo i chyba 3 tygodnie po porodzie miałam tylko 2 kilo na plusie.
Później wróciłam na uczelnie - studia dzienne na akademii wychowania fizycznego. Zaczęły się baseny, lekka, kursy instruktorskie, obozy. W 2011 byłam szprychą:) Ważyłam te swoje 55 kilo ale nic mi nie latało i nie trzęsło się.
W 2012 w czerwcu skończyłam studia i poszłam do pracy. Praca fajna, raczej nie fizyczna. Głównie albo przy biureczku albo przy laboratoryjnym blacie. I się zaczęło... TYCIE:( Póżniej jeszcze zaliczyłam dietę, trochę ruchu w wolnym czasie a pod koniec 2012 zaszłam w ciążę.
Druga ciąża była inna niż pierwsza ale nie utyłam jakoś dużo więcej niż w pierwszej. Przybrałam 16 kilo ale wyglądałam już zupełnie inaczej.
Cały czas myślałam sobie żeby się nie przejmować, że mam dopiero 24 lata więc będzie tak jak za pierwszym razem i chwila moment stracę co przytyłam. I się pomyliłam:)
Mała ma już 4 miesiące a moja waga spada powolutku i to bardzo... Do tego ten bebzol:( Nigdy nie miałam brzuszka, zawsze płaski a teraz mam oponę czy też dętkę sflaczałą jak kto woli...
Od miesiąca twardo biegam, daję z siebie wszystko. Jest mały progres. Zobaczymy co będzie dalej...
A na zdjęciach ja teraz.
agnieszka-wroclaw
10 stycznia 2014, 11:59Kurczę, powiem szczerze co myślę, figura po dwóch ciążach- całkiem niezła :) ale jeżeli jest Ci z tym źle, to DO BOJU :)
moniczka795
3 stycznia 2014, 00:20Gratuluję 2 dzieci. Również nie powiedziałabym, że jesteś po 2 ciążach. :) Ale jak sama piszesz, po 1ej wróciłaś na studia i non stop coś się działo, byłaś w ruchu... A teraz pracujesz i trochę inaczej to wygląda. Ale dasz radę! Może pomyśl o basenie, jak nie sama to weź, któregoś malucha ze sobą :)
BedeWalczycDoKonca
31 grudnia 2013, 11:13Kochana ! Zdrowe odzywianie w polaczeniu z systematucznymi cwiczeniami z pewnoscia dadza efekty, tylko potrzeba troche czasu, cierpliwoscie i wytrwalosci... Dodatkowo mozesz poprawic jedrnosc ciala smarujac je wszelkimi specyfikami, systematycznie robic peelingi, smarowac cialo balsamem po kazdej kapieli. Ja pomimo tego ze nie bylam jeszcze w ciazy przy swoich 75 kg przy wzroscie 165 wygladalam o wiele gorzej od Ciebie po 2 ciazach... a teraz po zgubieniu 23 kg nie mam wcale problemow z rozstepami, cellulitem czy obwisla skora... Dlatego wyznacz sobie cele, daz do realizacji ich i na pewno powrocisz do dawnej upragnionej figury. ;) Ps: nie moge nie wspomniec o tym, ze mimo wszystko Twoje cialo wcale nie jest w takim zlym stanie w jakim Ci sie wydaje, wystarczy spojrzec na pupe, w zyciu bym nie powiedziala ze jestes mama dwojki dzieci. ;) Powodzenia Kochana. ;*