Też tak macie , że jak idziecie koło wystaw to sie gapicie na swoją sylwetke ...???? :)) Ja tak mam , chyba to normalne co ? :) Cieszę się , bo prawie jestem na półmetku :) jeszcze kilogram i będzie 10 kg zrzucone !!! :))) Juuuupiiiiii !!! Na golasa to jeszcze dobrze nie wygląda , ale... w obcisłych dzinsach i koszulce jest lala ! :)) Żałuję trochę że tak póżno to zaczełam , ale - LEPIEJ PÓŻNO NIŻ WCALE !!! Wziełam się za siebie na całego , ja im pokaże ! :) Mój nastrój już lepszy jak ostatnio , za dużo sie we mnie nazbierało ... :// ale już jest git ! :)) Dam rady - jo byk nie dała ??? :)) Byłam na rowerku mimo deszczu :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
aguska27
23 czerwca 2012, 10:05Nie purajcie smutków tylko - do dzieła !!! Dziękuję za motywacje !!! Jesteście kochane :))
francescaa
23 czerwca 2012, 09:12ja mam odwrotnie, wole nie patrzeć, czasami oko ucieka....
ogjustyna
22 czerwca 2012, 17:03ja też zawsze się gapię na swoje odbicie, ale nadal widzę w nim tylko grubą babę :( Gratuluję sukcesów
wionaa
22 czerwca 2012, 13:01chyba większość z nas tak robi ;)
lalus77
22 czerwca 2012, 11:55ja też zawsze oglądam siebie w wystawie - czasem nawet poprawiam włosy :-) A patrzeć na siebie o widzieć fają babkę - BEZCENNE
Shibutek
22 czerwca 2012, 11:49Ja robię dokładnie to samo :P
carmen83
22 czerwca 2012, 11:47O tak ! Robię dokładnie to samo :) To chyba taki typowo babski zwyczaj :)