No i się doigrałam! Dziś waga pokazała mi 76 kg!!!!! Czułam, że będzie więcej, ale aż tyle???? Jestem w szoku! Wczoraj czytałam swój pamiętnik od początku i pisałam, że nie kontrolując wagi nawet nie wiem kiedy utyłam i teraz mam "powtórkę z rozrywki", bo ostatnio ważyłam się z 3 tygodnie temu i już było 73! Ostatnio zauważyłam, że jakby oponka się powiększyła, ale nie myślałam, że aż tak bardzo!!!! W obwodach też mi przybyło- najwięcej w talii 5 cm! Tylko, że mój ostatni pomiar był chyba w sierpniu! Jak ja mogłam tak się "zapuścić"? Kurcze! Tyle wyrzeczeń - prawie 10 miesięcy pracy nad sobą i jak łatwo można to zaprzepaścić?
No trudno! Teraz czas się wziąć do roboty! Wiem, że mojego celu - 60 kg nie osiągnę na koniec roku, ale żeby było chociaż te 70! Wracam więc do diety - 1000- 1500 kcal, 5 posiłków dziennie, wszystko co jem zapisuję (to najszybciej zaniedbałam i przestałam kontrolować). Jeśli chodzi o ćwiczenie to mam w domu stepper i twister, biegać też zamierzam, ale nic na siłę.
Jestem jeszcze w szoku! Możecie mnie porządnie opr.... :) Należy mi się! Ale trzymajcie za mnie kciuki, ja za Was cały czas trzymam!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
italijka
30 listopada 2009, 20:36Agniesia, trzeba Cię tak w dupasa kopnąć i powiedzieć, bierz się za siebie babeczko...bo kurde jo-jo będzie jak nic...ćwicz, dietkuj, nie podjadaj i na święta będzie 4 kilo mniej :)))
Sensii
27 listopada 2009, 15:37zima to chyba taki okres, bo wiekszosc z nas jakos wazy wiecej, ja tez, chociaz po bialkowym dniu juz mniej jest. dobrze, ze wracasz do plau dietkowania, i trzymam kciuki, teraz pewnie waga ci szybciej poleci, bo znowu zaatakujesz organizm mniejsza iloscia kalorii ;) powodzenia;))
Integra
27 listopada 2009, 12:48no to teraz czas na wzięcie się w garść :) i tyle :) trzymam kciuki :) dasz radę :)
PrincessLaluna
27 listopada 2009, 12:45kochana TY nadrobiłas 3kg a ja ponad 10 ale walczę z tym i Tobie też się uda;-))) powodzonka
sunrise82
27 listopada 2009, 10:16wiem że łatwo się mówi ale popatrz ile osiągnęłaś! Do boju dziewczyno i nie długo zobaczysz swoje upragnione 60kg. A jesli chodzi o skoki wagi to hehe jeszcze dwa tygodnie temu ważyłam 3 kg więcej i nie wiem jakim cudem ale schudłam... pozdrawiam
aktaeB
27 listopada 2009, 09:27duzo już zrzuciłaś, podziwiam, trzymam kciuki za dalszą walkę i nie poddawanie się kilogramom... pozdrawiam
ajwony
27 listopada 2009, 09:24powinno szybko zlecieć!!! wiec do dzieła ... ja mam to samo 3 kg w góre ...
KasiaB1984
27 listopada 2009, 09:15Trzymam kciuki kochana:)