Zawsze gdy mam okres- nawalam.
Nie wiem kiedy nauczę się utrzymywać zdrowe odżywianie podczas miesiączki, Naprawdę nie wiem. Mam wymówkę, że te trzy dni mogę zawalić. Tylko po co?
Dzisiaj czipsy, jagodzianka, jakaś mała drożdzówka, kulka rumowa. Po cooooo?
nicky13
14 maja 2014, 08:08To zapomnij o wymówce. To nie są trzy dni, kiedy możesz nawalać. Jak schudniesz i będziesz trzymać wagę, to co? Co miesiąc w miesiączkę +0,5/1kg a potem zrzucanko i tak całe życie? Opanuj się!
Karolina240894
14 maja 2014, 00:42Znam ten problem doskonale. Ja w dodatku przezywam cos w stylu pms, czyli mam przedłuzony okres obzarstwa. Ale za kazdym razem jest troszkę lepiej, staram się z tym walczyc i jak już czuję, że nadchodzi to nastawiam się na otwartą walkę z pokusami! Najważniejsze to się na to przygotowac :) Pozdrawiam