Na śniadanko dzis mało kalorycznie;) bo płatki, z jablkiem, jogurtem i otrębami- ok 280 kalorii mi wyszło.
na drugie sniadanie 1/2 jogurtu + 2 łyzki musli ostatni łyzki wygarnięte z słoja;)- nastepna paczka po 10 czyli za pare dni i nie bedzie miało co kusic na wieczór ) i 220kal
Tak. chce jesc nie wiecej niz 1600 kalorii.-1700 (ale mniej tez nie) bo ciagle jadam te 1800 i 1900 i waga stanela-
wiec ja ruszac musze troszke, zobaczymy, na razie mam 500 kalorii pochłonięte. A te 1800 jasne, moze sie trafic- byle nie codziennie.
Na obiad mięso -cycek kurzy, łyzka oleju, przyprawy ocet balsamiczny cytryna na patelnie grillową go dałam, ok 280 do tego ziemniaki ok 70 kal + surowka 1/2 jabłka 50, marchew 10 , pietruszka 20 1/2 łyzki cukru, 10 1 łyzka oliwy 82 czyli na obiad łącznie: 522 kalorie ładnie.Podoba mi się:)) Surówka fajna mi wyszła wobec tego - buraczki będzie jutro:))
ogólnie 1002 kalorie;)
Ogólnie zapowiada sie całkiem fajna sobota, kończę ksiazkę i zabieram sie za inna. Moze kolejną Agate Christie bo fajnie się czyta:) ha skonczyłam:) chyba jednk kolejny tom za ciosem pojde
a tymczasem słodkości alkoholowe niceo i ok 160 kal, ciateczka ok 4 sztuk nie wiem bo opakowanie aut upssss ok 160
kolacja cycek na patelni ceramicznej z łyzka oleju- 250 i 1572 noo niezle
jogurcik z musli jesli zjem cały to 324 kalorie ;) 1886. buuuuuu gdyby nie ciasteczk a byó by 1566 coż.. do przemyslenia mojego.
spalone kalorie : 120
Martynka155
6 kwietnia 2013, 12:08A czytałaś może coś z Musso? Polecam